Porsche Cayenne – luksusowy SUV z ogromnym Dieslem
Niemiecka marka musiała wycofać się z silników Diesla, co było pokłosiem afery Dieselgate. Silnik ten jednym był świetnie dopasowany do modelu Cayenne. SUV pierwszej generacji pojawił się na rynku jeszcze w 2002 roku i był to pierwszy model z tego typu nadwoziem zbudowany przez producenta z Zuffenhausen. Reakcja odbiorców była jednak mieszana.
Wyjątkowa promocja dla kierowców. Odbierz bon o wartości 120 zł na paliwo
Dwadzieścia lat temu nikt nie wyobrażał sobie, że Porsche może robić samochody inne niż sportowe. Ale marka chciała zaoferować coś klientom, którzy chcą podróżować ich samochodami na codzień. Odwozić dzieci do szkoły, czy podróżować z rodziną na wakacje. I pod tym względem SUV był oczywiście strzałem w dziesiątkę.
Mimo to, producent dołożył wszelkich starań, aby Cayenne było pełnoprawnym Porsche. Dlatego Niemcy przyłożyli się do podwozia oraz składu jednostek napędowych. W tym czasie nie musieli przejmować się przepisami, tylko tym, czego chcą klienci. Dlatego też do oferty trafiły 8-cylindrowe benzyniaki, ale też 3-litrowy, sześciocylindrowy Diesel. Ta ostatnia pojawiła się jednak dopiero w lutym 2009 roku. Niecały rok przed drugą generacją.
Ten samochód sprawdza się do dziś
Dziś w ofercie Porsche możemy znaleźć już tylko SUV-y z hybrydą, czy też wyłącznie elektryczne. Ale wielu z was wciąż będzie wolało tradycyjnego Diesla. W takim przypadku trzeba jednak udać się na rynek aut używanych. Właśnie to zrobili niemieccy dziennikarze z portalu Auto Bild, którzy postanowili sprawdzić jak trzyma się Cayenne po latach.
Byli bardzo miło zaskoczeni, ponieważ jednostka o mocy 240 KM i momencie obrotowym 550 Nm wciąż czaruje nawet po 15 latach. I to pomimo faktu, że nie ma zbyt urokliwego dźwięku. Nie zapominajmy, że choć to luksusowe Porsche, to jednak wciąż to Diesel. Największym pozytywem jest oczywiście spalanie, które utrzymuje się na poziomie od 9 do 13 litrów na setkę. To dosyć szalona wartość, ale pamiętamy, że Cayenne to naprawdę duży, pełen luksusu SUV ważący 2315 kilogramów. Benzynowe jednostki bez problemu wezmą dwa razy tyle.
Wyjątkowa promocja dla kierowców. Odbierz bon o wartości 120 zł na paliwo
SUV nie ma jednak zbyt sportowych osiągów. Sprint od 0 do 100 km/h zajmie mu 8,3 sekundy, czyli tyle ile podstawowy Cayenne w benzynie. Maksymalna prędkość to 214 km/h. Cayenne oferuje jednak gigantyczny zasięg dzięki swojemu zbiornikowi o pojemności 100 litrów. Bez problemu pokonamy nim ponad 1000 kilometrów na jednym tankowaniu.
Czy warto go kupić?
Należy pamietać, że niska cena zakupu nie musi wiązać się z niskimi kosztami utrzymania. A właściwie może być dokładnie na odwrót. Choć jednostka Diesla sama w sobie jest niezawodna, należy zwrócić uwagę na potencjalne wycieki oleju i płynu chłodzącego. Przed zakupem warto dokonać dokładnych oględzin samochodu, najlepiej pod czujnym okiem specjalisty. 15 lat to szmat czasu nawet dla tak porządnego samochodu jakim było Cayenne.
Wiele z tych egzemplarzy może mieć sporo problemów, ale rekompensuje to niejako niska cena zakupu. Tak wyposażonego SUV-a możemy bez większych problemów kupić dziś już za zaledwie 40 000 złotych. Pamiętajmy jednak, że jeśli będziemy gotowi podjąć to ryzyko, w przypadku starszych Cayenne’ów jedynym w miarę rozsądnym wyborem będzie właśnie Diesel.