Ten artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z ORLEN.
Marczyk i Gospodarczyk wystartują w Świdnicy
To jest informacja, której nie spodziewał się chyba nikt. Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk poinformowali, że wystartują w Rajdzie Świdnickim. Podczas prezentacji swoich planów załoga ORLEN Team zaznaczyła, że wystartuje w pełnym sezonie ERC oraz w wybranych rundach WRC 2. Start na inaugurację sezonu RSMP jest zatem niespodzianką. Myślę, że automatycznie poznaliśmy głównych faworytów do zwycięstwa na Dolnym Śląsku. Chociaż – z tym stwierdzeniem być może powinniśmy poczekać do publikacji listy zgłoszeń. Być może będą tam inne niespodzianki?
Dla Marczyka będzie to czwarty start w Rajdzie Świdnickim, w tym trzeci z Szymonem Gospodarczykiem na prawym fotelu Skody. Załoga ORLEN Team podczas ostatniej wizyty w Górach Sowich w 2019 roku wygrała rajd, a na podium znaleźli się jeszcze Marcin Słobodzian z Kamilem Kozdroniem i Tomasz Kasperczyk z Damianem Sytym. Powtórki takiego składu na podium oczywiście nie będzie, ale zwycięzcy mogą być ci sami. Tym bardziej, że Miko i Szymon bardzo lubią ten rajd.
Spotkanie z kibicami
Marczyk wspomina przede wszystkim o dwóch głównych aspektach związanych z tym występem. Po pierwsze będzie to doskonała sposobność do spotkania z polskimi kibicami. Załoga ORLEN Team w ostatnich latach startowała w mistrzostwach Europy i mistrzostwach świata. Nie było zbyt wielu okazji do tego, aby prezentować się w Polsce. Pewną tradycją w ich wykonaniu stały się starty w Memoriale Kuliga i Bublewicza, natomiast w tym roku nie było to możliwe. Wszystko przez to, że w tym samym terminie odbywał się Rajd Węgier – pierwsza runda sezonu ERC.
Niezwykle istotny jest również aspekt treningowy. Już tydzień po Rajdzie Świdnickim odbędzie się przecież Rajd Wysp Kanaryjskich. To asfaltowa runda Rajdowych Mistrzostw Europy. Występ w Świdnicy będzie dla duetu ORLEN Team dobrą okazją do tego, aby przestawić się na asfalt. Miko wielokrotnie podkreślał, że start w rajdzie zawsze jest lepszym i bardziej wartościowym treningiem od zwykłych przedrajdowych testów. Tutaj nadarzyła się idealna okazja na taki właśnie trening.
„Będziemy tam dla was”
Miko Marczyk: „Po czterech latach przerwy wystartujemy w Rajdzie Świdnickim. Ten rajd będzie dla nas połączeniem dwóch ważnych kwestii. Po pierwsze – będziemy mogli spotkać się z naszymi kibicami. To nie zdarza się często, bo nie startujemy na co dzień w Polsce. To dla mnie ważne, że będziemy mogli spotkać się z naszymi fanami podczas inauguracji sezonu RSMP. Oczywiście równie ważny jest dla nas aspekt treningowy, przygotowawczy. Już tydzień później wystartujemy w asfaltowym Rajdzie Wysp Kanaryjskich w mistrzostwach Europy. Musimy być tam w możliwie jak najlepszej formie. Nasze tempo i samopoczucie musi być tam na najwyższym poziomie a 170 kilometrów odcinków specjalnych Rajdu Świdnickiego da nam taką możliwość. Zapraszam was wszystkich serdecznie na ten rajd, przygotujemy wiele atrakcji – będziemy tam dla was.”
Szymon Gospodarczyk: „Trasy w Górach Sowich są naprawdę piękne i kultowe, dlatego bardzo się ucieszyłem, kiedy zespół zdecydował, że wystartujemy w Rajdzie Świdnickim. Na pewno cieszy nas to, że będziemy mogli spotkać się z naszymi kibicami. Pamiętam ogromne wsparcie od fanów, kiedy startowaliśmy w RSMP w 2021 roku. To na pewno doda nam wiatru w żagle przed wyjazdem na Wyspy Kanaryjskie. Już nie mogę się doczekać tego rajdu.”
Zdjęcie wyróżniające: Materiały Prasowe Miko Marczyk