Sztokholm, Szanghaj i Kraków – poszukiwania talentów trwają
Nie byłoby dzisiejszej nowoczesnej motoryzacji bez miejsc takich jak Tech Hub Volvo Kraków. Właśnie tam opracowywane są, rozwijane i wdrażane w życie najnowsze technologie zarówno dla naszego komfortu, jak i bezpieczeństwa. Choć 12 miesięcy działalności to dopiero pierwszy krok, widzimy, że plany na dalszy rozwój są bardzo ambitne.
Docelowo w krakowskim hubie ma pracować około 500 inżynierów, a pobliska fabryka, która ma powstać w Koszycach będzie oznaczała, że Europa Środkowo-Wschodnia będzie jednym z ważniejszych miejsc na mapie firmy Volvo Cars.
Inżynierowie Volvo z Krakowa dołączają tym samym do już licznego grona pracowników rozwijających najnowsze technologie. Szwedzki producent ma obecnie swoje huby i centra technologiczne w Sztokholmie i Lund w Szwecji, a także w Bangalore w Indiach. Są także duże centra inżynieryjne w Szanghaju w Chinach i Gothenburgu w Szwcji. Każda z tych lokalizacji ma swój własny obszar działania, jednak łącznie składają się na kluczową sieć centrów innowacyjnych na całym świecie.
Volvo w przyszłości będzie wyłącznie elektryczne, sprzedaż samochodów będzie odbywać się głównie online, a pojazdy będą zasilane komputerami z najnowocześniejszym oprogramowaniem. Te mogą rozwijać się tylko dzięki regularnym aktualizacjom. To jednak sprawia, że wewnętrzne opracowywanie oprogramowania będzie kluczem do osiągnięcia strategicznych ambicji, jakimi są m. in. pozycja lidera w dziedzinie nowych technologii i elektrycznej marki do 2030 roku. Aby przyspieszyć tę transformację, Volvo rekrutuje tysiące talentów na całym świecie, a krakowski hub jest kolejnym ważnym elementem w tej układance.