Konfiskata samochodu w przyszłości może tyczyć się nie tylko alkoholu, ale również prędkości

Uwagę trzeba jednak zwrócić na prędkość?

Polska w minionych latach musiała zaostrzyć przepisy dla kierowców. Nie był to jednak wymysł polityków, lecz obowiązek, aby zwiększyć bezpieczeństwo na drogach. W 2021 roku nasz kraj w Europie znajdował się w czołówce, jeżeli spojrzeć na statystyki związane ze śmiertelnymi wypadkami. Rządzący musieli coś zrobić, aby sytuacja się jeszcze bardziej nie pogarszała, lecz zaczynała zmieniać się na lepsze.

Jednym z pierwszych rozwiązań była zmiana kilku przepisów, a także niemal całego taryfikatora. Kary w postaci punktów karnych są zdecydowanie większe, podobnie jak większe są mandaty za wiele wykroczeń. Zdecydowanie przełomowym rozwiązaniem jest wprowadzenie konfiskaty samochodu za prowadzenie pod wpływem alkoholu. Już w marcu takie osoby będą musiały liczyć się z tym, że bezpowrotnie ich pojazd sobie odebrany przez policję.

Biorąc jednak pod uwagę statystyki, to nie alkohol zabija na polskich drogach, lecz zdecydowanie prędkość. Oczywiście bardziej głośne i medialne są śmiertelne wypadki, gdy kierowca był pod wpływem alkoholu. Wypadek śmiertelny wynikający z samej prędkości nie budzi już w społeczeństwie praktycznie żadnych większych uczyć. Bardziej podchodzi się do tego w kwestii, że takie osoby są same sobie winne – o ile śmierci nie ponosi osoba postronna. Choć brzmi to bardzo brutalnie, to niestety tak to wygląda.

Konfiskata samochodu dla piratów drogowych

Mimo wszystko problem związany z nadmiernym przekraczaniem prędkości jest ogromny. Jeżeli w najbliższych latach pod tym względem niewiele się zmieni, a konfiskata samochodu zostanie już w społeczeństwie przyjęta jako coś normalnego, przepisy mogą pójść o krok dalej. Rządzący mogą zdecydować się również na wprowadzenie jej w przypadku osób, które znacząco przekraczają prędkość. To nic nowego w Europie i na świecie, bowiem takie przepisy obowiązują już w wielu krajach.

W Polsce także mogą okazać się one koniecznością, jeżeli w tym roku i kolejnych latach statystyki nie będą prezentowały się coraz lepiej. Obecnie wciąż trwa dokładne podliczanie i podsumowanie ubiegłego roku. Będą to na pewno bardzo ciekawe dane, które dadzą obraz tego, jak ostatnia zmiana przepisów związana z taryfikatorem wpłynęła na bezpieczeństwo w Polsce.

Nie należy zapominać, że nad prawidłową jazdą po kraju czuwają też m.in. fotoradary i odcinkowe pomiary prędkości. Tych urządzeń jest nie tylko coraz więcej, ale są one wymieniane na bardziej nowoczesne. Z roku na rok będzie to miało niemałe znacznie, jeżeli chodzi o wpływ na to, jak wygląda jazda po Polsce. Przy tym wszystkim istotną rolę odgrywa również edukacja, która ma nieodzowne znacznie wśród dzieci, młodzieży – ale i nie tylko.