Korytarz życia wcale nie jest taki trudny
Przepisy jasno wskazują, kiedy powinniśmy przystąpić do stworzenia korytarza życia, oraz w jaki sposób tego dokonać. Mimo to wciąż znajdują się kierowcy, którzy nie do końca wiedzą, jak to zrobić. Pewna część z nich od razu po usłyszeniu sygnału zaczyna panikować.
28 grudnia około godziny 13:20 na drodze ekspresowej S3 doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Bus uderzył w tył jadącej przed nim osobówki marki Renault Laguna. Obydwa uderzyły dodatkowo w barierki i słupki drogowe, uszkadzając je. Pasy drogi w kierunku Sulechowa zostały zablokowane, co doprowadziło do sporych utrudnień, po kilkunastu minutach obecni tam kierowcy stali w niemałym korku. Ciężkie warunki nie przeszkodziły jednak Polakom w stworzeniu wzorowego korytarza życia dla służb ratunkowych i Policji. Spokój pozwolił szybko dojechać służbom na miejsce zdarzenia, przystępując tym samym do podjęcia działań. Stanowi to pewnego rodzaju światełko w tunelu, do którego wrócimy trochę później.
Korytarz życia polega na przesunięciu pojazdów stojących w korku, w takich sposób, aby stworzyły one kolejny, pusty pas ruchu, po którym mogą przejechać służby uprzywilejowane. W roku 2019 wprowadzono nowelizację ustawy prawo o ruchu drogowym, która nakłada na kierowców obowiązek utworzenia korytarza życia.
Ułatwienie przejazdu pojazdom służb ratowniczych (uprzywilejowanych), poprzez szybkie ustąpienie miejsca na drodze, zwiększa szanse na przeżycie poszkodowanych. Zasada jest banalnie prosta: pojazdy na lewym pasie przesuwają się maksymalnie w lewo, a te na prawym w prawo. W przypadku większej liczby pasów, pojazdy na lewych pasach kierują się w lewo, a te na pozostałych w prawą stronę.
O czym warto pamiętać?
Korytarz ratunkowy powinien być tworzony już przy zbliżaniu się do zatoru drogowego, nawet zanim jeszcze pojawią się służby ratunkowe. Utworzenie go wcześniej umożliwia natychmiastowy dostęp do miejsca zdarzenia, eliminując straty czasowe na oczekiwanie.
Zgodnie z zasadami nowej ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, z korytarza życia mogą korzystać wyłącznie pojazdy uprzywilejowane, oraz w wyjątkowych sytuacjach, auta zarządców dróg lub pomocy drogowej uczestniczące w akcji ratowniczej. Zwykli kierowcy nie mają prawa poruszać się po dodatkowym pasie ruchu przygotowanym przez kierowców.
Światełko w tunelu – o co chodzi?
Na samym początku wspomnieliśmy, że część kierowców panikuje po usłyszeniu zbliżającego się sygnału służb ratunkowych. Gołym okiem można zauważyć ich zwątpienie i niezdecydowanie, które utrudniają stworzenie korytarza życia. Napisaliśmy jednak o świetle w tunelu nie bez powodu. Zauważalne jest od dłuższego czasu, że coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, jak ważne jest przestrzeganie przepisów w tym zakresie. Kierowcy zaczynają podejmować działania ze świeżym umysłem, nie utrudniając nikomu pracy. Dobrym tego przykładem jest wydarzenie z 28 grudnia. Tam osoby za kółkiem zachowały się podręcznikowo.