- Volkswagen ID.3 miał zrewolucjonizować rynek samochodów elektrycznych
- Doniesienia o całkowitym wycofaniu ID.3, choć VW zaprzecza
- Niemiecki producent deklaruje dalszą wiarę w samochody elektryczne
Volkswagen ID.3 miał zrewolucjonizować rynek samochodów elektrycznych
Volkswagen był jednym z pierwszych mainstreamowych producentów samochodów, którzy postawili właściwie wszystko na jedną kartę. Choć w ich ofercie nadal pozostają silniki spalinowe, Niemcy zapowiedzieli już, że wycofają się z nich całkowicie. W transformacji pomóc miała rodzina samochodów ID, a w szczególności model ID.3. Niemcy zapowiadali nawet, że będzie to kolejny rewolucyjny pojazd po Garbusie i Golfie.
Marzenia o ogromnym sukcesie legły jednak w gruzach, a problemy trapiły ID.3 już od samego początku. Volkswagen miał problemy z uruchomieniem produkcji, z oprogramowaniem pokładowym, wszystko to opóźniało rozpoczęcie produkcji. Ponadto, samochód miał nieprzekonująca technologię, a jakość wykonania pozostawiała wiele do życzenia. Do tego ID.3 nie wygląda zbyt przekonująco.
Szybko stało się jasne, że samochód nie będzie sprzedażowym hitem i będzie mu bardzo daleko do powtórzenia sukcesów Garbusa, czy Golfa. Co gorsza, kompaktowy elektryk sprzedaje się dużo gorzej niż inne elektryki marki. Z najnowszych danych sprzedażowych JATO Dynamics wynika, że Niemcy sprzedali przez cały rok tylko 50 591 egzemplarzy ID.3. Nawet spalinowe Polo, którego VW chciałby się pozbyć, ma dwukrotnie lepsze liczby. Wycofany z produkcji Passat sprzedał się w liczbie 55 699 egzemplarzy.
Doniesienia o całkowitym wycofaniu ID.3, choć VW zaprzecza
W obliczu tych wszystkich statystyk, nikt nie mógłby być zaskoczony, gdyby Volkswagen zdecydował się wycofać elektryka z produkcji. I w rzeczywistości, w najnowszym drukowanym wydaniu niemieckiego Auto Motor und Sport, czytamy dokładnie takie doniesienia.
W magazynie czytamy, że jeśli Volkswagen nadal będzie oferował elektryka w tej klasie, będzie to Golf, lub ewentualnie ID.Golf. – ID.3 ma się zakończyć wraz z pojawieniem się elektrycznego Golfa. Taka sytuacja nie dotyczy jednak całej gamy elektrycznych modeli ID – stwierdza magazyn.
Volkswagen zaprzeczył jednak tym rewelacjom, jakoby Golf miał zastąpić model ID.3. – Wbrew doniesieniom mediów, Volkswagen ID.3 nie odchodzi w zapomnienie. Tak, Volkswagen wprowadzi Golfa i inne ikony marki w elektryczną przyszłość. Nie oznacza to jednak, że elektryczny Golf koniecznie zastąpi ID.3 – stwierdza niemiecka firma.
Niemiecki producent deklaruje dalszą wiarę w samochody elektryczne
Jak powinniśmy odczytywać zapowiedzi Volkswagena? Czy można w ogóle im ufać? W mediach pojawiło się już wiele doniesień, że kolejna (dziewiąta) generacja Golfa będzie w pełni elektryczna. Jeśli tak się stanie, trzymanie modelu ID.3 w ofercie wydaje się być całkowicie pozbawione sensu.
Thomas Schafer, szef VW dla Auto Motor und Sport: – Golf jest i pozostanie absolutnym flagowym modelem Volkswagena. Golf i cały segment są w dalszym ciągu bardzo popularne w Europie. I wierzę, że tak pozostanie.