Akumulator – ile volt powinien mieć?
Tak naprawdę nie ma jednej, konkretnej wartości, przy której można byłoby stwierdzić – tak, jest w porządku. Takie napięcie jest jeszcze okej. Ile osób, tyle różnych opinii na ten temat. Natomiast za każdym razem poruszamy się mniej więcej w podobnym zakresie. W przypadku akumulatora 12V podaje się, że górna wartość napięcia powinna wynosić 12,8V. Jeśli właśnie taką wartość wskazuje multimetr, nie mamy się czym przejmować. Wszystko jest wtedy w jak najlepszym porządku.
Natomiast w większości przypadków jednak tyle nie będzie. No – chyba, że dopiero co kupiłeś akumulator i masz go od kilku dni, albo tygodni. Albo właśnie skończyłeś go ładować… Albo dopiero co skończyłeś dłuższą trasę. Wtedy owszem, wartość 12,8V jest możliwa. Oczywiście nie ma tutaj jednej zasady mówiącej o tym, w jakim tempie to napięcie zacznie spadać. Wszystko zależy od tego, jaki masz samochód, z jakim silnikiem, ile jeździsz, czy jeździsz po mieście, czy w trasie i w jakich warunkach przechowujesz samochodów. Między innymi…
Ile volt powinien mieć akumulator?
Wiemy już, że górna granica tej pożądanej wartości to 12,8V. Jaka jest jej dolna granica? No właśnie – co do tej kwestii ludzie są sporni. Mechanicy mają na ten temat różne zdanie. Według niektórych odpowiednie naładowanie akumulatora wskazuje zakres 12,4 – 12,8V. Inni z kolei twierdzą, że poprawnie naładowany akumulator przejawia zakres napięcia na poziomie 12,5 – 12,8V. Ci bardziej wybredni i skrupulatni stwierdzą, że poziom, w którym można uznać nasz akumulator za odpowiednio naładowany, rozpoczyna się od wartości 12,6 a nawet 12,7V!
Natomiast uśredniając te wszystkie opinie należy przyjąć, że odpowiednia wartość napięcia mieści się w zakresie 12,5 – 12,8V. Wtedy możemy z czystym sumieniem powiedzieć sobie, że nasz akumulator samochodowy jest odpowiednio naładowany. Że absolutnie niczego mu nie brakuje i wszystko jest w jak najlepszym porządku. W skrócie – że możemy ze spokojną głową rano wsiadać do samochodu i nie bać się o to, że auto nagle odmówi nam posłuszeństwa. Że silnik nagle nie odpali.
Jakie jest prawidłowe napięcie akumulatora?
Jeśli multimetr wskazuje napięcie w przedziale 12 – 12,5V, powinniśmy się zastanowić nad tym, co dalej zrobić. Bliżej tej górnej granicy – bliżej 12,5V – być może panika nie będzie wskazana. Ostatecznie nie jest tak źle. Natomiast bliżej tej dolnej granicy – 12V – powinniśmy reagować. W tej sytuacji należy doładować akumulator, aby nie narażać się na przykrą niespodziankę o poranku. Jest to sytuacja, w której każdy kiedyś już był i pewnie nigdy nie chciałby tego powtarzać.
Rozładowany akumulator to taki, w którym napięcie spada poniżej 12V. Natomiast poniżej 11V chodzi do głębokiego rozładowania, po którym uruchomienie samochodu nie będzie już możliwe. Ba – akumulator w takiej sytuacji może zostać nieodwracalnie uszkodzony. Pamiętajmy o tym, że ładować baterię możemy nie tylko prostownikiem. Naładujemy ją również… po prostu, jazdą. Nieco dłuższą trasą. To są warunki, w których nasz akumulator się ładuje.
Jak zmierzyć napięcie akumulatora?
Nie każdy o tym wie, ale napięcie akumulatora można sprawdzić samemu w domu. Zajmuje to na dobrą sprawę kilka, czy kilkanaście sekund. Potrzebny będzie multimetr. Warto zainwestować w takie narzędzie do wykonywania samodzielnych, prostych pomiarów. Jego ceny zaczynają się nawet od 15 zł… oczywiście górnej granicy tutaj nie ma. Można za taki multimetr zapłacić 15 zł, a można równie dobrze zapłacić 500 zł. Natomiast warto posiadać takie narzędzie w domu.
Aby sprawdzić, jakie napięcie występuje w akumulatorze, powinniśmy ustawić multimetr na tryb pomiaru napięcia DC. W następnej kolejności musimy podłączyć kable odchodzące z multimetru do dwóch końcówek akumulatora. Wartość, którą zobaczymy na ekranie, wskaże nam napięcie naszego akumulatora. Jakie napięcie powinien mieć akumulator? 12,5 – 12,8V? Jest w porządku. 12,0 – 12,4V? Przydałoby się ładowanie… Poniżej 12V? Akumulator jest rozładowany. Poniżej 11V? Akumulator jest głęboko rozładowany i prawdopodobnie nadaje się tylko do wymiany.