Taki SUV kosztuje nieco więcej, ale jest lepszy we wszystkim
Hiszpański SUV to w tej chwili wydatek 84900 zł. Tyle zapłacimy za wersję standardową z silnikiem benzynowym o mocy 95 koni mechanicznych, manualną skrzynię biegów i proste wyposażenie. Nie mówimy, że nie będzie wystarczające dla kogoś, kto nie potrzebuje najnowszych technologii.
Dla tych, którzy mają napięty budżet, a nie chcą budżetowej Dacii, jest jeszcze plan „B” w alternatywie do Arony. To trochę droższa opcja, ale może się pochwalić m.in. atrakcyjniejszym wyglądem i lepszym wyposażeniem.
Avenger od Jeep’a to wyższy poziom i w dobrej cenie
Jeep Aveneger, najnowsza propozycja amerykańskiego producenta, ustępuje gabarytom Renegade’a. Wygląda jednak atrakcyjniej, co widać na zdjęciach. Jeśli spojrzeć na mechanikę, różni się ogromnie od propozycji Seata. Ma 100-konny silnik benzynowy skojarzony z manualną skrzynią biegów i spore różnice w wyposażeniu podstawowym.
To lepszy sprzęt, mechanika i ładowność mogą zadecydować, że taka propozycja jest korzystniejsza. Nie dlatego, że model należy do marki pozycjonowanej wyżej niż Seat. Samochód o podobnej konstrukcji jest dużo wyżej pod każdym względem. Ile trzeba dopłacić do takiego SUV-a?
Cena podstawowa to 99400 zł do wydania, więc często możliwa do przełknięcia. Wydając nieco więcej, otrzymamy atrakcyjny samochód wyposażony między innymi w:
– Aktywny system Hamowania Awaryjnego z funkcją wykrywania Pieszych i Rowerzystów,
– Reflektory główne w technologi LED,
-System wykrywania zmęczenia kierowcy
-Tempomat,
– System Uconnect 10.1 – 10,1″ ekran dotykowy, Bluetooth, Android Auto/Apple CarPlay,
– Regulowany w 6-płaszczyznach fotel kierowcy,
– Asystenta pasa ruchu,
– Czujnik deszczu,
– Moduł MOPAR CONNECT.
Dla tych, którym zależy na najnowszych technologiach i większej ładowności, taki model w klasie wyższej może być świetną propozycją. Wartą rozważenia. NIE PRZEGAP: Ten SUV jest tak dobry, że wyprzedza hit od Japończyków. Jest premium i tańszy w zakupie