Ten artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z Platinum ORLEN OIL.
Te gwiazdy zawładnęły targami Poznań Motor Show
Niewątpliwie jedną z głównych atrakcji targów Poznań Motor Show były Ogólnopolskie Mistrzostwa Mechaników. W ich trakcie młodzi mechanicy rywalizowali ze sobą w różnych kategoriach, takich jak m.in. Młody Mechanik, Młody Lakiernik, Młody Mechanik Pojazdów Ciężarowych, czy Młody Mechanik Maszyn Rolniczych. Z racji faktu, że partnerem strategicznym mistrzostw jest Platinum ORLEN OIL, w Poznaniu pojawiły się również gwiazdy, z którym Platinum ORLEN OIL na co dzień współpracuje.
Tak oto w pawilonie numer siedem – w miejscu, w którym odbywała się większość konkurencji mistrzostw – powstała przepiękna strefa. Strefa, w której w kolejnych dniach pojawiali się Jakub Przygoński ze swoją Toyotą GT86 a także Mikołaj Marczyk i Kajetan Kajetanowicz ze swoimi Skodami Fabiami Rally2 evo. To jedne z największych gwiazd polskiego motorsportu i ludzie, którzy ściągnęli swoją obecnością do Poznania prawdziwe rzesze kibiców.
Przygoński to zawodnik, który ma ogromne doświadczenie w najtrudniejszym rajdzie świata. Rajdzie Dakar. Zaprawiony w bojach w rajdach terenowych nie tylko jako kierowca samochodu, ale również jako motocyklista. Z powodzeniem startujący również w drifcie. Kajetanowicz oraz Marczyk to niewątpliwie dwie największe gwiazdy polskich rajdów samochodowych. Obaj bliźniaczymi Skodami startują w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Wyżej nie ma już nic – to crème de la crème.
Dla kibiców… i dla zawodników
Nie trzeba było się specjalnie wysilać, aby dostrzec, że ludzie lgnęli do swoich idoli. Zdarzało się, że w serii wspólnych zdjęć i udzielania autografów zawodnicy wspierani na co dzień przez Platinum ORLEN OIL nie mieli nawet chwili spokoju. Pawilonem siódmym zawładnęły tłumy, które przybyły do Poznania wyłącznie po to, aby spotkać się ze swoim idolem. Z Kajetanowiczem, Marczykiem, czy Przygońskim. Natomiast fakt jest taki, że gwiazdy były tam nie tylko dla swoich kibiców…
Każdy z wyżej wymienionej trójki służył też radą oraz pomocą uczestnikom mistrzostw. Zresztą, mechanicy biorący udział w mistrzostwach mieli też konkurencje, w których centrum byli właśnie zawodnicy – gwiazdy polskiego, światowego motorsportu. Przygoński miał do nich kilka niezwykle ciekawych i wymagających pytań, za które mechanicy otrzymywali punkty. Kajetanowicz przywiózł do Poznania maszynę sprawdzającą refleks. Mechanik, który popisał się najlepszym refleksem, pojedzie z mistrzem na testy… w roli mechanika jego rajdówki! Marczyk również miał swoją konkurencję, która wiązała się z jazdą w rajdowym symulatorze. Miko udzielał tam cennych porad oraz wskazówek, aby uczestnicy mistrzostw – i wszyscy inni chętni – kręcili jak najlepsze czasy.
Mistrzowie pojawili się tam dla wszystkich
Wszyscy ci, którzy pojawili się w Poznaniu na targach dla swoich idoli, nie mogli być zawiedzeni. Zawodnicy mieli dla kibiców o wiele więcej czasu, niż bywa to zazwyczaj na zawodach. Podczas takich imprez, jak poznańskie targi, kontakt ze swoim idolem jest o wiele łatwiejszy. A mistrzowie udowodnili wszystkim, że to znakomici i sympatyczni ludzie, z którymi można po prostu porozmawiać, czy zrobić sobie zdjęcie. Oprócz tego, mistrzowie służyli nieocenionym wsparciem dla mechaników. To coś, czego uczestnicy mistrzostw prawdopodobnie nigdy nie zapomną. To spotkania, które budują na lata. Spotkania i wsparcie, które pomagają uwierzyć, że człowiek nie ma ograniczeń. Wszystko jest możliwe, a marzenia to cele, które należy spełnić ciężką pracą.