Tanak królem zimy
Jedyna śnieżna runda mistrzostw świata tradycyjnie odbyła się w Szwecji. Zawodnicy mieli do pokonania osiemnaście odcinków specjalnych o łącznej długości 301,18 km. Najlepszy w zimowej scenerii okazał się Ott Tanak, który zapewnił pierwszy w tym roku zwycięstwo Pumie Rally1. Estończyk nie mógł jednak mówić o łatwym triumfie. Problemy z oponami niemal nie wykluczyły go z rywalizacji, a na mecie był lepszy od Craiga Breena o 18,7 sekundy. Irlandczyk, który spóźnił się na Power Stage na podium pojawił się wraz z zespołowym kolegą: Thierrym Neuvillem (+20,0). Czwarty ze stratą 5,1 sekundy do podium był Kalle Rovanpera. Czołową siódemkę uzupełnili Elfyn Evans (+1:24,0) Pierre-Louis Loubet (+5:59,0) i Esapekka Lappi (+7:42,4).
– Oczywiście to wiele dla mnie znaczy. Wsiadłem do nowego auta i dostarczyłem wynik tym gościom. M-Sport ciężko pracuje, by walczyć z dużymi producentami. Jestem pewien, że to bardzo stresujące, ale dopóki przynosi efekty, wszyscy wygrywamy. Wspaniale jest być częścią tego zespołu – komentował Tanak.
– Nie taki był plan, ale nie wiedziałem o tym. Cieszymy się. To był niesamowity weekend i wspaniale znów być w czołówce – mówił Breen, który miał przepuścić zespołowego kolegę.
– To nie był dobry etap. Bałem się hamowań i że któreś przestrzelę. To był niesamowicie ciężki weekend, ale świetny dla zespołu. Wszyscy kierowcy wykonali dobrą pracę, a samochód był szybki. To pozytyw – podsumował Neuville, który stracił kilka sekund w śnieżnej bandzie na ostatnim oesie.
– Nie chciałem zdobyć pięciu punktów za Power Stage. Na pewno to był jakiś plan. Jestem pewien, że faceci za mną znają mój czas i dostosują prędkość. Mam nadzieję na kilka punktów – mówił Kalle Rovanpera, który chciał uniknąć odkurzania tras w Meksyku.
Statystyka
Dla Otta Tanaka jest to osiemnasty triumf w karierze, co pozwoliło mu awansować do czołowej dziesiątki klasyfikacji wszech czasów. Estończyk zrównał się w niej z Jari-Mattim Latvalą i Hannu Mikkolą. Dodatkowo kierowca M-Sportu zdobył 43 podium w karierze.
Craig Breen świętuje dziewiątą wizytę w czołowej trójce i zrównał się m.in. z Henri Toivonenem i Michele Mouton. Thierry Neuville posmakował szampana 57 raz w karierze.
Ford świętuje 93 triumf w mistrzostwach świata i tylko dziewięciu brakuje mu do rekordu Citroena. Marka wyśrubowała za to rekord miejsc na podium do 371. Hyundai powiększył swój dorobek w tej statystyce do 103.
Solberg najlepszy w WRC2
Mała lista zgłoszeń w klasie Rally1 sprawiła, że najlepsi zawodnicy WRC2 zdobyli punkty również w klasyfikacji całego WRC. Najlepszy za kierownicą auta Rally2 był Oliver Solberg, który perfekcyjnie rozpoczął swój bój o mistrzowski tytuł. Szwed był lepszy o 42,3 sekundy od Ole Christiana Veiby’ego korzystającego ze starszego już Volkswagena Polo R5. Najniższy stopień podium wywalczył Sami Pajari (+1:15,2). Michał Sołowow wygrał rywalizację w WRC2 Masters Cup.
W klasyfikacji sezonu nowym liderem został Ott Tanak, który ma 42 punkty. Drugi jest Kalle Rovanpera (37), a trzeci Thierry Neuville (32). Czołową piątkę uzupełniają Elfyn Evans (29) i niestartujący w Szwecji Sebastien Ogier (26). Kolejną rundą mistrzostw świata jest zaplanowany na połowę marca Rajd Meksyku.
Rajd Szwecji – Wyniki
