To kombi od BMW to chyba najlepszy wybór
Patrząc na te kombi każdy mniej lub bardziej zorientowany kierowca wie, że nie kosztuje on mało. A przynajmniej nie jeśli pójdziemy do salonu. Natomiast już 2-letnie BMW Serii 5 z niewielkim przebiegiem można kupić taniej niż nową Skodę Superb Combi 1.5 TSI.
W tym roku będziemy żegnać się ze świetnym BMW Serii 5 generacji G30. Następca o kryptonimie G60 pojawi się jako sedan i kombi, ale nie wiadomo z jakimi silnikami. Na ten moment Niemcy potwierdzili tylko wersje hybrydowe i elektryczne typu plug-in. Możemy spodziewać się, że pojawią się również benzyny i silniki wysokoprężne. Ale ze względu na limity emisji CO2, może być problem z ich dostępnością w Europie.
Tak więc, jeśli myślałeś o zakupie kombi BMW, powinieneś zacząć myśleć o wizycie w komisach. Generacja G30 pojawiła się dopiero w 2017 roku, więc jest duża szansa, że znajdziesz egzemplarz wciąż objęty gwarancją. Dziennikarze z niemieckiego portalu Auto Bild znaleźli jeden konkretny egzemplarz i nie kryją swojego entuzjazmu.
Pod maską ogromny Diesel i dużo mocy – a także niskie spalanie
Jego głównym powodem jest ogromny spadek wartości, mimo iż to wciąż najświeższa wersja największego kombi od BMW. Wyprodukowane w 2020 roku BMW 530d Touring ma zaledwie 15 700 km przebiegu. Jak na taki samochód, to w zasadzie tyle co nic. Jest jednak dostępny za jedyne 36 999 euro (około 170 tys. złotych). To mniej, niż kosztuje nowe kombi od Skody. Dlaczego ktoś miałby być w ogóle zainteresowany czeskim samochodem w takich okolicznościach?
Oprócz ceny kluczowe jest to, co znajdziemy pod maską. Pracuje tam 3-litrowy turbodiesel, który jest idealnym kompromisem dla Serii 5. Jednostka wytwarza do 265 KM i dysponuje momentem obrotowym w wysokości 620 Nm. 8-biegowy automat połączony jest z sześciocylindrowym silnikiem, który napędza tylną oś. Do 100 km/h duże kombi rozpędza się w zaledwie 5,8 sekundy. Co więcej, realne zużycie można utrzymać na poziomie 7 l/100 km.
Z uwagi na młody wiek i niewielki przebieg niemieccy dziennikarze nie mogli powołać się na ani jedną wadę. Lakier zewnętrzny czy tapicerka wyglądały jak nowe. Ponadto, pierwszy właściciel nie przegapił ani jednego przeglądu serwisowego mimo niewielkiego przebiegu.