Wielkie kombi z silnikiem typu Diesel za rozsądne pieniądze
W dzisiejszych czasach ciężko pogodzić założenia z rzeczywistością. Każdy z nas chciałby jeździć dużym, wygodnym kombi, a przy tym nie zapłacić za to przysłowiowego miliona monet. Jest jednak samochód, który łączy w sobie wszystkie te cechy – jeśli nie masz problemu z Toyotą Avensis, koniecznie przyjrzyj się temu samochodowi.
https://wrc.net.pl/is-pilne-konfiskata-samochodu-takze-za-przekroczenie-predkosci-polacy-beda-pilnowac-sie-podwojnie
Japońskie samochody słyną z niezawodności, choć ta ocena nie może być z automatu przyznana każdemu autu z ojczyzny Toyoty. Ze względu na specyfikę utrzymania tamtejszych dróg, niektóre samochody w innych częściach świata mają problemy z korozją – przykładowo Mazda. Ale rdza pojawia się także w bardzo młodej, ostatniej generacji Avensisa Touring Sports, która była produkowana w latach 2016 – 2018.
Ale duże japońskie kombi jest wciąż jednym z najlepiej ocenianych samochodów w niemieckim raporcie TUV. Plasuje się w pierwszej czterdziestce we wszystkich kategoriach wiekowych. To ponadprzeciętny wynik, zwłaszcza wśród aut klasy średniej. Jednak przy potencjalnym zakupie należy zwrócić szczególną uwagę właśnie na rdzę.
Używane z niewielkim przebiegiem i w świetnej cenie
Na rynku aut używanych najczęściej spotkamy auta 4- i 5-letnie, których przebieg to około 80 000 kilometrów. Zwykle wystarcza to, aby pojawiła się korozja powierzchniowa, zwłaszcza dla samochodów, które jeździły zimą. Należy jednak dodać, że jest to tak naprawdę jedyny problem, jaki trapi ten model.
Zaletą jest to, że to duże, japońskie kombi, mimo swojej marki i niezawodności, jest stosunkowo tanie. Ceny zaczynają się już od 38 000 zł, a za 6, 7 tysięcy złotych więcej będziemy mogli wybierać w dostępnych egzemplarzach. To ułamek początkowej ceny zakupu i jak na dzisiejsze czasy świetna okazja za tak niezawodne i praktyczne auto.
Za taką kwotę wnętrze raczej nie zachwyci – mieszanka czarnego i szarego plastiku nie jest niczym atrakcyjnym. Ale pod względem jakości i niezawodności, poza wspomnianą korozją, najbardziej przeszkadzać będą tylko światła. Mimo to, wymiana żarówek czy nawet całych lamp nie będzie kosztować dużo.
Za wspomniane pieniądze możemy liczyć na 2-litrowy silnik turbodiesla, który jest idealnym wyborem na duże odległości. Najtańsze jednostki zazwyczaj wyposażone są w 143-konny silnik, dzięki któremu samochód od 0 do 100 km/h rozpędza się w 9,5 sekundy. Prędkość maksymalna takiego zestawu to 200 km/h, a spalanie nie powinno przekroczyć 4,5 litra na 100 kilometrów.
https://wrc.net.pl/is-pilne-konfiskata-samochodu-takze-za-przekroczenie-predkosci-polacy-beda-pilnowac-sie-podwojnie