EA nie chce motorsportu
Marka EA, która odpowiedzialna jest m.in. za produkcje takie jak FIFA czy Battlefield, jakiś czas temu zakupiła studio Codemasters. Twórcy kultowego Colina McRae Rally oraz wyścigowej gry Project CARS oddali swoje produkcje w ręce giganta branży gier.
EA poinformowało jednak o porzuceniu franczyzy Project CARS. Trzecia część gdy została wydana w 2020 roku, ale według danych sprzedażowych była o 86% mniej popularna niż poprzednik.
– Ogłosiliśmy wewnętrzną aktualizację naszego portfolio wyścigowego. Po ocenie kolejnego tytułu Project CARS i jego długoterminowego potencjału, podjęliśmy decyzję o zaprzestaniu dalszego rozwoju i inwestycji dla tej franczyzy – czytamy w oświadczeniu EA.
Colin również na przegranej pozycji?
Rozumie się, że EA zdecydowało się również porzucić projekt DiRT-a, który jest kontynuacją kultowego Colina McRae Rally. Producent chce skoncentrować się na grach bazujących na licencjach: F1 i WRC oraz produkcji GRID.
– Decyzje takie są bardzo trudne, ale pozwalają nam skoncentrować się na obszarach, w które wierzymy, że mają silniejszą okazję do stworzenia doświadczeń, które pokochają fani. Koncentrujemy się na mocnych stronach w naszym portfolio wyścigowym. W szczególności na licencjonowanych doświadczeniach związanych z prawami własności intelektualnej i otwartym światem. Rozszerzamy nasze franczyzy, by był bardziej oparte na społecznościach dzięki długoterminowym usługom na żywo, które zaangażują globalną społeczność. Gry są w centrum rozrywki sportowej i wyścigowej. Wraz ze zmieniającymi się oczekiwaniami fanów dostrzegamy potrzebę rozwinięcia naszych gier poza samą zabawę. Chcemy zapewnić fanom doświadczenia, które mogą również oglądać, tworzyć i kontaktować się wraz z przyjaciółmi – dodano w oświadczeniu.
Seria gier Colin McRae Rally zadebiutowała w 1998 roku. Do dziś wydano trzynaście gier. Ostatnią był DiRT 5, a fani rajdów do dziś cieszą się rozgrywką gwarantowaną przez DiRT Rally 2.0.