Praktycznie od momentu swojego powstania marka Audi, znana wcześniej także pod innymi nazwami balansowała pomiędzy powszechnością, a luksusem. Dzisiaj klasyfikuje się ją, jako markę premium, choć najnowsze modele mają nieco więcej problemów z jakością wykonania i poczucie przebywania w samochodzie luksusowym jest nieco mniejsze. Mimo tego Audi ma wielu entuzjastów, którzy poszukują modelu A3 z drugiej ręki. Dzisiaj przyglądamy się generacji 8V, która niedawno przestała być produkowana.
Audi A3, czyli Golf w kamuflażu?
Każdy, kto nieco mocniej interesuje się motoryzacją, wie, że w grupie VAG jest bardzo duża wymiana podzespołów, systemów bezpieczeństwa, a także inforozrywki. Dlatego takie same rozwiązania technologiczne znajdziemy w Audi, Skodzie i w Volkswagenie. Czy to oznacza, że te trzy marki różnią się od siebie jedynie znaczkiem i skoro nie ma wielkiej różnicy, to również nie ma sensu przepłacać? Nie do końca, ponieważ filozofia pozycjonowania marek w grupie VAG zakłada, że Audi jest produktem klasy premium, nawet jeśli interesujemy się hatchback’iem. Dlatego z założenia powinien on być inny niż Golf. Oczywiście każdy ma prawo mieć własne odczucia, dlatego lepiej jest porównać ze sobą te dwa auta i ocenić samemu, czy warto dopłacać do Audi.
Blisko ideału
Ze względu na to, że Audi A3 8V jest świeżym samochodem, możemy oczekiwać, że jego usterkowość znajduje się na niskim poziomie. I po przejrzeniu kilku raportów niezawodności samochodów, widać solidność konstrukcji Audi. Zbudowany na platformie MQB hatchback, dysponuje technologią znaną z innych modeli grupy VAG. W tym również silnikami, jak chociażby 2.0 TDI. We wszystkich przypadkach szczególnie po liftingu, niemiecki koncern wyeliminował większość niedociągnięć.
Jednostki napędowe 1.8 TFSI przestają brać tak dużo oleju. W silnikach 2.0 TDI ten problem też znika, usunięto również usterkę wypalającej się głowicy. Można powiedzieć auto bliskie ideału, ale nie idealne!
Audi A3 8V – na to musisz uważać!
Oczywiście nie ma samochodów idealnych i zawsze pojawią się jakieś kwiatki, z którymi musimy walczyć. Na pewno są to wypalające się diody LED w tylnych lampach. Słabszej jakości sprzęgła, które mogą szybciej nadawać się do wymiany, czy poważne awarie skrzyń S tronic. Dlatego warto zwrócić uwagę przede wszystkim na jakość serwisowania.