Mercedes-AMG One oficjalnie zaprezentowany. Oferuje tryb DRS i oszałamiający sprint do setki [ZDJĘCIA]

Mercedes-AMG One oferuje tryb DRS i jednostkę napędowa F1

Dziś, kiedy Mercedes-AMG One stał się rzeczywistością, rozumiemy, dlaczego wszystkie egzemplarze tego modelu wyprzedano, zanim stał się wersją produkcyjną. Hipersamochód oferuje wymagającym klientom marki jednostkę napędową F1, trybem DRS i oszałamiające osiągi.

Układ napędowy składa się z umieszczonego pośrodku silnika V6 o pojemności 1,6 litra, wspomaganego elektryczną turbosprężarką. Jednostka posiada bezpośredni wtrysk paliwa, wtrysk portowy i cztery wałki rozrządu. Ponadto może pracować z prędkością do 11 000 obr/min tak, jak silnik firmowego bolidu F1.

Jednostka napędowa wspomagana przez 4 silniki elektryczne współpracuje z 7-biegową zautomatyzowaną skrzynią manualną. Jeden z nich zintegrowano z turbosprężarką, a drugi zamontowano na wale korbowym. Pozostałe dwa napędzają koła przednie, co pozwala na wyciśnięcie z hipersamcohodu oszałamiającej mocy 1 048 KM.

W rezultacie sprint do setki po prostej zajmuje AMG One jedynie 2,9 sekundy, od 0 do 200 km- 7,0 sekundy, a od 0 do 300 km – 15,6 sekundy. Prędkość maksymalna według informacji producenta wynosi 352 km/h.

Sześć trybów jazdy i trzy ustawienia siły docisku

Szczęśliwy właściciel może liczyć na sześć trybów jazdy. Dla trybu Race Safe priorytetem są silniki elektryczne. Układ hybrydowy wykorzystywany w trybie Race pozwala na ładowanie akumulatorów. Tryb EV, co oczywiste korzysta z zasobu akumulatorów.

Race Plus to tryb przewidziany tylko i wyłącznie do jazdy po torze wyścigowym. Pozwala wykorzystać aktywną aerodynamikę hipersamochodu i obniża nadwozie o 37 mm z przodu i 30 mm z tyłu. Start 2 to tryb, który dodatkowo zapewnia pełną moc ze wszystkich silników, podobnie jak w bolidach Formuły F1. Ostatni tryb Individual pozwala wprowadzać kierowcom własne ustawienia.

Mercedes-AMG One minimalnie odbiega od koncepcyjnej wersji

Nadwozie Mercedesa-AMG One, zbudowano na podwoziu typu monocoque z włókna węglowego. Ma aluminiowe ramy, zawieszenie typu coilover i dwa regulowane amortyzatory na każdej osi.
Kierowca może je ustawić w położeniach Comfort, Sport i Sport+. Dzięki systemowi unoszenia nosa może z łatwością pokonywać nierówności terenu.

Fabrycznie hipersamochód wyposażono w 19-calowe felgi z przodu i 20-calowe z tyłu. Całość uzupełniają specjalne opony Michelin Pilot Sport Cup 2R M01, o wymiarach 285/35 z przodu i 335/30 z tyłu.

Wygląd wersji produkcyjnej zbytnio nie odbiega od konceptu. Niewielkie zmiany dotyczą zdejmowanej pokrywy silnika wykonanej z włókna węglowego, rozmiaru lusterek bocznych i drzwi. Na kubełkowych fotelach we wnętrzu mogą podróżować dwie osoby.

Kierownicę zaprojektowaną w stylu F1 można regulować, podobnie jak pedały i podnóżek pasażera. Sportowy charakter samochodu podkreśla cyfrowe lusterko wsteczne, ze względu na brak tylnej szyby.

Ponadto, kierowca ma do dyspozycji dwa wolnostojące 10-calowe wyświetlacze systemu informacyjno-rozrywkowego, cyfrowy zestaw wskaźników, nawiewy HVAC i dwa porty mini-USB. Tapicerkę wykonano ze skóry Nappa i mikrofibry Dinamica.

Każdy z unikatowych 275 egzemplarzy to wydatek sięgający ponad 2 miliony euro.