Według ekspertów z biura BM Reflex, jeszcze przed rozpoczęciem wakacji podstawowe rodzaje mieszanek czyli Pb95, ON i LPG mogą osiągnąć w naszym kraju ceny rekordowe – takie, których w historii Polski jeszcze nie było.
W wakacje na stacjach cenowy Armagedon?
Co może dodatkowo zmartwić wszystkich zmotoryzowanych, nastąpi to w okresie wakacyjnych wyjazdów i długo wyczekiwanych urlopów. Czyli dokładnie w tym czasie, kiedy liczyliśmy na obniżki na stacjach paliw. Niestety nic takiego się nie stanie – dziś średnia cena benzyny „95” to 7,36 zł, oleju napędowego 7,33 zł – a ma być jeszcze gorzej.
– Wzrost cen paliw, inflacja, wzrost kosztów wycieczek, zarówno krajowych, jak i zagranicznych wyjazdów będzie wyższy niż w ubiegłym roku. Pytanie czy wszyscy, którzy w poprzednich latach wyjechali na taki wypoczynek, będą mogli pozwolić sobie na to w tym roku. A więc niewykluczone, że jeżeli mówimy o szczycie konsumpcji w okresie letnim, to z całą pewnością wzrost popytu na paliwa zanotujemy. Pytanie, jak duży to będzie wzrost popytu przy wysokich cenach paliw – powiedziała dla RMF FM Urszula Cieślak z biura BM Reflex.