Agresor może startować
Podczas specjalnie zwołanej Rady Sportów Motorowych podjęto decyzję, że rosyjscy i białoruscy zawodnicy nadal mogą startować w zawodach pod egidą FIA. Jedynie, co muszą zrobić kierowcy i piloci to mieć neutralne barwy i występować pod flagą FIA.
Decyzja ta jest sprzeczna z rekomendacją Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, który wzywał do wykluczenia rosyjskich i białoruskich zawodników, a jedynie w wyjątkowych okolicznościach ze względu na czas lub podpisane umowy zdecydować o startach w neutralnych barwach. Przypomnijmy, że do tej pory zawodnicy z Rosji i tak nie mogli prezentować swoich barw ze względy na skandal dopingowy. W motorsporcie mogli reprezentować rosyjski związek motorowy.
Zgodnie z zaleceniami w Rosji i na Białorusi nie będą odbywać się żadne zawody międzynarodowe. Zabroniono również drużynowych występów zawodnikom z Rosji i Białorusi, co w świecie motorsportu realnie oznacza tylko wykluczenie z igrzysk sportów motorowych.
Szok FIA, ale zgoda na starty jest
Na początku opublikowanego komunikatu możemy przeczytać wypowiedź prezesa FIA: Mohammeda Ben Sulayema: – Jak wiecie, FIA ze smutkiem i szokiem przygląda się rozwojowi sytuacji w Ukrainie. Mamy nadzieję na szybkie i pokojowe rozwiązanie obecnej sytuacji. Potępiamy rosyjską inwazję na Ukrainę i myślimy o wszystkich cierpiących w wyniku wydarzeń w Ukrainie. Chciałbym podkreślić, że FIA wraz z naszymi promotorami aktywnie działa w tej sprawie. Zaktualizowane wersja różnych kalendarzy zostaną przedstawione na spotkaniu Rady Światowej w Bahrajnie.