Dawniej przez wiele dekad to właśnie Volkswagen Golf był wyznacznikiem trendów w segmencie aut kompaktowych. Wydawało się, że jego pozycja jest stabilna i każda następna generacja, choć nudna i przewidywalna, miała w sobie na tyle dużo argumentów przemawiających na swoją korzyść, że klienci wybierali Golfa, zamiast produktów konkurencji. Jednak od najnowszej VIII odsłony popularnego VW możemy powoli mówić o wpadce.
Peugeot 308 też jest dotykowy!
Jednym z największych zarzutów w stronę Volkswagena Golfa VIII jest to, że praktycznie cała obsługa samochodu odbywa się przy pomocy dotykowego ekranu oraz panelu pod nim. Choć zamysł miał wprowadzić we wnętrze niemieckiego klasyka powiew nowoczesności, ostatecznie zamysł budzi kontrowersje. Głównie z powodu swojej niskiej funkcjonalności i jaskrawych kolorów, które odbiegają od tego, co dotychczas spotykaliśmy w Golfie.
Najnowszy Peugeot 308 też jest dotykowy, ponieważ praktycznie cała obsługa jest przy pomocy systemu inforozrywki. Jednak zaproponowane przez Francuzów rozwiązania sprawdzają się nieco lepiej i można je modyfikować pod swoje potrzeby. Dodatkowo oryginalne wnętrze 308 sprawia, że przyciąga ono wzrok. Uczciwie trzeba powiedzieć, że obsługa w Peugeocie wymaga pewnego przyzwyczajenia.
Nowe logo i stylistyka robią wrażenie!
W ostatnim czasie Peugeot zmienił stylistykę i zaprezentował nowe logo marki. Peugeot 308 wygląda świeżo i zdecydowanie wyróżnia się na ulicy. Szczególnie wersja GT o nieco sportowych akcentach przyciąga wzrok. Z pewnością jest to projekt bardziej skierowany do młodszego klienta, który auto z segmentu kompaktów może potraktować, jako samochód rodzinny. Szczególnie w wersji kombi, ponieważ jest ona bardzo praktyczna.
Jest drogo, ale to już norma
Niestety Peugeot 308 w wysokiej wersji wyposażenia należy do pojazdów drogich. Za hybrydowy egzemplarz z kilkoma dodatkami, które sprawią, że Francuz wygląda jeszcze lepiej, przekracza znacząco ponad 100 tysięcy złotych. Jednak w porównaniu do konkurencji cena jest na dość wyrównanym poziomie.
W związku z tym pozycja Volkswagena Golfa VIII generacji, jako „króla kompaktów” jest już mocno zagrożona, a w oczach niektórych korona już dawno spadła z głowy niemieckiej konstrukcji. A jakie jest Twoje zdanie?