Jednak, gdy spojrzymy na wyniki najlepszych zawodników w Rajdzie Dakar, to wydaje się, że kolejne triumfy przychodzą im z niezwykłą łatwością. Dziś chcemy przybliżyć Wam sylwetki legend imprezy.
Monsieur Dakar
Jeśli mówimy o legendach Dakaru to do głowy od razu przychodzi jedno nazwisko: Stephane Peterhansel. Liczba statystyk w których jest liderem jest przeogromna. Wystarczy wspomnieć, że wygrywał imprezę czternaście razy! Co więcej dokonał tego w dwóch różnych kategoriach. Swoją karierę rozpoczynał na motocyklu i w tej kategorii przewodzi klasyfikacji wszechczasów z sześcioma triumfami. Francuz był najlepszych w latach 1991-1993 oraz w 1995, 1997 i 1998 roku. Na motocyklu wygrał 33 etapy, co również jest rekordem imprezy.
Peterhansel jest również rekordzistą w liczbie wygranych w samochodzie. Na czterech kołach triumfy odnosił aż osiem razy. Dla porównania drugi Ari Vatanen wygrywał cztery razy. Francuz był najlepszy w 2004, 2005, 2007, 2012, 2013, 2016, 2017 i 2021 roku. Wśród kierowców samochodów pojawiał się także najczęściej na podium. Do ośmiu zwycięstw dołożył po dwa drugie i trzecie miejsca. Francuz wygrał również największą liczbę etapów wśród wszystkich zawodników. Jego licznik obecnie zatrzymany jest na liczbie 81. Jeśli mówimy o prawdziwych legendach to na Dakarze jest tylko jedna.
Dominator wagi ciężkiej
Walka fabrycznych ekip Kamaza z resztą stawki w klasyfikacji ciężarówek rok rocznie rozgrzewa porównywalnie do najbardziej popularnych kategorii motocykli i samochodów. Podobnie jak w wymienionych kategoriach, również i ta doczekała się swojego dominatora. Na przełomie mileniów i początku XXI wieku z dużą dozą prawdopodobieństwa można było obstawiać triumf Władimira Czagina. Rosjanin wygrywał imprezę siedem razy. Był najlepszy w 2000, 2006, 2010 i 2011 roku oraz w latach 2002-2004. Po ostatnim triumfie postanowił zakończyć karierę i teraz jego osiągnięcia próbują pobić kolejni kierowcy. Jak na razie najbliżej tego jest Edward Nikołajew, który wygrywał Dakar cztery razy. Sześć triumfów ma Karel Loprais, który zmarł kilka dni przed startem kolejnej edycji imprezy.
Czagin ma w swoim dorobku również 63 etapowe triumfy i przyczynił się do osiemnastu zwycięstw rosyjskich kierowców oraz Kamaza.
Południowoamerykańska specjalność
Klasyfikacja quadów jest dość nową dla Rajdu Dakar i pierwszego zwycięzcę poznaliśmy dopiero w 2009 roku. Rywalizacja ta jednak szybko stała się południowoamerykańską specjalnością. Podczas trzynastu edycji imprezy aż dziesięć razy wygrywali zawodnicy z Ameryki Południowej. Ciężko wybrać tu jednego dominatora, więc warto wspomnieć o trzech quadowcach z największą liczbą zwycięstw. Po trzy triumfy mają Marcos Patronelli i Igacio Casale. Dwa razy wygrywał Alejando Patronelli.
Jeśli chcielibyśmy określić, który z nich jest najlepszy pomocna może być liczba wygranych etapów. Casale był najszybszy na 21, a Marcos Patronelli na dziewiętnastu próbach. Alejandro wygrywał jedenaście etapów. Ta młoda kategoria z pewnością doczeka się również swojej legendy, ale na razie z całą pewnością trzeba stwierdzić, że to południowoamerykańska specjalność.
Najmłodsze dziecko Rajdu Dakar
Dopiero od 2017 roku do klasyfikacji Rajdu Dakar dodano pojazdy klasy UTV. Chcąc mówić tu o rekordzistach musimy powiedzieć o jednym nazwisku. Francisco Lopez Contardo wygrał już dwie edycje imprezy. Ponadto z trzynastoma etapowymi triumfami pewnie przewodzi w klasyfikacji wszech czasów. W tej kategorii podobnie jak wśród quadów na razie dominują zawodnicy z Ameryki. Poza Chilijczykiem dwa triumfy mają Brazylijczycy, a jeden Amerykanin.
Polskie triumfy
Polscy kibice z miejsc na podium Polaków mogli cieszyć się już ośmiokrotnie. Pierwsze w 2009 roku wywalczył Rafał Sonik, który w klasyfikacji quadów był trzeci. Wynik ten powtórzył jeszcze w 2013 roku. Na najniższym stopniu podium stał też Łukasz Łaskawiec (2011). Pierwsze i jak na razie jedyne podium w klasyfikacji samochodowej w 2015 roku wywalczył Krzysztof Hołowczyc, którego pilotował Xavier Panseri. Rafał Sonik był również drugi w 2014 roku. W zeszłym roku w stawce UTV na najniższym stopniu podium pojawili się Aron Domżała i Maciej Marton.
Zwycięstwa Polaków mogliśmy świętować dwa razy. W 2012 roku Darek Rodewald razem z Gerardem de Rooyem i Tomem Colsoulem wygrali w klasyfikacji ciężarówek. Ich Iveco było lepsze od drugiego trio o ponad 50 minut. W 2015 roku Rafał Sonik okazał się najlepszy wśród zawodników quadów. Polak zdeklasował stawkę i drugiego Jeremiasa Gonzaleza pokonał o blisko trzy godziny.