Estończycy przewodzili stawce od startu do mety i po świetnym piątku w sobotę i niedzielę mogli kontrolować rywalizację. Dla Tanaka to czternasta wygrana w mistrzostwach świata i 31 podium. Średnia prędkość zwycięzców jest piętnastą najwyższą w historii WRC, trzecią nie licząc Rajdów Finlandii.
Za załogą Hyundaia zaciekle walczyli Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen oraz Thierry Neuville i Martijn Wydeaghe. Ostatecznie zwycięsko z pojedynku wyszedł duet Toyoty, który do zwycięzcy stracił 17,5 sekundy. Zawodnicy Hyundaia rozminęli się z dubletem o 2,3 sekundy. Dla Rovanpery to drugie podium w karierze. Neuville pojawi się w czołowej trójce 45 raz. Fin został najmłodszym w historii liderem mistrzostw świata.
Hyundai świętuje osiemnaste zwycięstwo w mistrzostwach świata oraz 70 podium. W klasyfikacji wszech czasów koreańskiej marce brakuje tylko jednego wyniku w czołowej trójce, by wyrównać wynik Audi. Toyota pojawiła się na podium 187 raz w historii.
Kto za podium?
Na czwartym miejscu rywalizację zakończyli powracający do auta WRC Craig Breen i Paul Nagle (+52,6), którzy pokonali kolejny duet Toyoty: Elfyna Evansa i Scotta Martina (+1;01,5). Szóste miejsce wywalczyli Takamoto Katsuta i Daniel Barritt (+1:37,8). Dla Japończyka do wyrównanie najlepszego wyniku w karierze, który uzyskał na Rajdzie Monte Carlo 2021.
Za czołową szóstką znalazł się debiutujący w aucie WRC Oliver Solberg (+1:39,0), którego pilotował Sebastian Marshall. Dla Szweda to wyrównanie najlepszego wyniku w karierze. Do tej pory mógł pochwalić się siódmym miejscem w Rally Monza 2020. Gdyby nie błąd na Power Stage byłby pozycję wyżej. Zawodnicy Hyundaia byli lepsi od duetów M-Sportu. Teemu Suninen i Mikko Markkula (+2:09,0) byli szybsi od Gusa Greensmitha i Elliotta Edmondsona (+3:39,4).
Punktowaną dziesiątkę zamknęli najlepsi w WRC2: Esapekka Lappi i Janne Ferm (+6:07,0) w Volkswagenie Polo R5. Fin ósmy raz w karierze wygrał zmagania w autach klasy R5. Ostatni raz uczynił to w 2016 roku. Wówczas był najszybszy w Rajdzie Australii, gdzie wystartował Skodą Fabią R5. Kolejną rundą mistrzostw świata będzie kwietniowy Rajd Chorwacji.
Bonusowe punkty dla…
Kalle Rovanpera okazał się najlepszy na zamykającym rywalizację Power Stage. Po zaciętej walce pokonał o 0,3 sekundy Craiga Breena i o 0,4 sekundy Thierry’ego Neuville’a. Czwarty był Ott Tanak (+1,7), a piąty Sebastien Ogier (+1,8).
Mówili po ostatnim odcinku
Ott Tanak: – Zawsze, gdy przyjeżdżasz na nowy rajd nie wiesz, czego się spodziewać. Przyjechaliśmy na domowy rajd Toyoty i myśleliśmy, że będą silniejsi. Presja była spora i wiedzieliśmy, że walka będzie zacięta. Zaliczyliśmy dobry weekend. Popełniłem tylko jeden błąd. To niesamowite miejsce, jedno z najlepszych na zimowy rajd. Myślę, że powrót tutaj byłby jeszcze przyjemniejszy.
Kalle Rovanpera: – Na pewno w ten weekend chciałem walczyć o czołowe miejsca. Popełniałem jednak błędy i nie miałem optymalnego tempa. Cały weekend atakowałem na maksimum. Razem z Jonne zrobiliśmy, co mogliśmy i cieszymy się z drugiego miejsca.
Thierry Neuville: – Miałem dobry odcinek, ale Craig również! Pod koniec przednie opony były zużyte. Jestem zadowolony z tego weekendu, zwłaszcza biorąc pod uwagę niektóre nasze problemy. Nie możemy zapomnieć, że zaczynaliśmy jako trzecia załoga na trasie.
Craig Breen: – Nie było świetnie, ale starałem się poprawić w miejscach, gdzie wcześniej nie pojechałem zbyt dobrze. Muszę podziękować inżynierom za informacje o rzeczach, które robiłem źle. Po występie w Estonii cele są większe i po prostu chcesz wygrywać.
Elfyn Evans: – Pod koniec było dość ślisko. Czułem, że miałem czysty przejazd, ale Seb zrobił dobry czas. To nie był weekend, którego chcieliśmy. Czasami mieliśmy dobrą prędkość, ale na pewno chcieliśmy więcej.
Takamoto Katsuta: – Warunki dla mnie były stabilne i czułem się całkiem pewnie. Gdy pojawia się koleina nie jestem już tak zdecydowany. Jestem zadowolony z tego weekendu i dziękuję zespołowi.
Oliver Solberg: – Nie wiem, kiedy znowu wystartuję, więc pomyślałem, że dam z siebie wszystko. Straciłem szóste miejsce. Przepraszam, ale próbowałem.
Teemu Suninen: – Oglądałem onboard z mojego pierwszego przejazdu i znalazłem kilka miejsc, gdzie mogę być szybszy. Naprawdę miałem nadzieję, że coś zrobimy, ale jesteśmy daleko za Ogierem.
Gus Greensmith: – Generalnie jazda była nieco lepsza. Niektóre rzeczy zostały poprawione, ale wciąż jest nad czym pracować.
Sebastien Ogier: – Na ostatnim odcinku nadal było sporo do czyszczenia, więc nie spodziewam się dobrego czasu. Nie mogłem nic więcej zrobić. To piękne miejsce na rajd. Oczywiście, gdy jesteś pierwszy na trasie, to nie jest taka sama historia, ale WRC to taka gra.