Rafał Sonik wywiera presję na Ignacio Casale. Polak kończy drugi dzień Dakaru na drugim miejscu

Ignacio Casale z Chile wygrał drugi etap Rajdu Dakar w kategorii quadów. Drugie miejsce zajął Rafał Sonik, który pozostaje na ogonie swojego rywala i wciąż wywiera na niego presję.

Rafał Sonik wywiera presję na Ignacio Casale. Polak kończy drugi dzień Dakaru na drugim miejscu
Podaj dalej

Ignacio Casale jeszcze przed startem imprezy był uznawany za faworyta do zwycięstwa w tegorocznym Rajdzie Dakar. Chilijczyk potwierdził to dwoma etapowymi wygranymi, natomiast rajd dopiero się rozpoczął.

Za plecami Chilijczyka znajduje się kilku zawodników, którzy tylko czekają na jego błąd. Pierwszym z nich jest Rafał Sonik. Polak zarówno wczoraj, jak i dzisiaj zajął drugie miejsce, natomiast pozostaje wciąż w bezpośrednim kontakcie z Casale.

Przewaga Chilijczyka nad Polakiem wynosi obecnie 9 minut i 9 sekund. W realiach Rajdu Dakar nie jest to wcale duża różnica. Nie mówimy nawet o zakopaniu w piachu, ale nawet o małej pomyłce w rozczytywaniu roadbooka i zabłądzenie – to automatycznie oznacza nawet 15 minut straty. Kwestia zwycięstwa jest zatem jak najbardziej otwarta.

Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej zajmuje obecnie Giovanni Enrico, zaś siódmy jest drugi z Polaków, Kamil Wiśniewski. Teraz na zawodników czeka krótki, bo zaledwie 10-minutowy serwis. Zanim mechanicy wezmą się do roboty, maszyny skorzystają z mobilnego centrum czyszczącego Karcher, które towarzyszy Dakarowi w drugiej kolejnej edycji.

Przeczytaj również