W USA odnotowano prawdopodobnie rekord pod względem samodzielnej jazdy samochodem przez… psa. Jak informuje CNN, czarny labrador retriever jeździł w kółko na wstecznym przez godzinę.
Właścicielka zostawiła uruchomiony pojazd na podjeździe do swojego domu w Port St. Lucie (Floryda). Przez otwarte drzwi kierowcy pies wskoczył na fotel i w niewyjaśniony sposób załączył wsteczny bieg w automatycznej skrzyni.
Drzwi w samochodzie zatrzasnęły się, co dodatkowo utrudniało dostanie się do środka. Sytuację opanowano, gdy auto skosiło skrzynkę na listy sąsiedniej posesji. W efekcie pojazd mocno wytracił prędkość, co ułatwiło odzyskanie kontroli nad maszyną.