Nazwa odcinka specjalnego mówi nam wszystko – pierwsze starcie Rajdu Wielkiej Brytanii odbyło się na wyścigowym torze Outlon Park niedaleko Liverpoolu. Rywalizacja była rozgrywana już po zmroku, w strugach ulewnego deszczu. Samochody były ustawione już naturalnie na oesy szutrowe, a to przyniosło nam mnóstwo akcji i długich poślizgów.
Na początku na trasie pojawiło się kilku kierowców w autach R5, w tym Petter i Oliver Solbergowie. Syn rajdowego mistrza świata miał ogromne problemy, jego samochód kompletnie zaparował i Oliver niewiele widział. Jego ojciec pokazał z kolei wielką klasę, wykręcając znakomity czas i pokonując większość samochodów WRC.
Fue el más rápido por la mañana y también lo ha sido por la tarde. @krismeeke es al volante del #YarisWRC el primer líder del #WalesRallyGB. @JariMattiWRC 8º y @OttTanak 11º tras calar momentáneamente. #WRC pic.twitter.com/1DLytXp5WA
— Toyota España (@Toyota_Esp) October 3, 2019
Pierwsze starcie mają już za sobą także juniorzy. Przypominamy – dla nich to ostatnia runda sezonu i tutaj rozstrzygną się losy tytułu. Na torze Outlon Park najlepszym spośród kierowców Fiest R2T19 obsługiwanych przez polski M-Sport był Dennis Radstrom, który o 2,9 s pokonał drugiego Toma Kristenssona.
W końcu na trasie pojawiły się też samochody WRC, jednak im po części przeszkadzała duża moc silników. Dość powiedzieć, że Pettera Solberga pokonał dopiero Kris Meeke, a w sumie udało się to tylko dwóm kierowcom w autach najwyższej kategorii – Brytyjczykowi, który wygrał oes oraz Thierry’emu Neuville’owi, który do kierowcy Toyoty stracił 2,1 s.
Kiedy do akcji wkroczyli kierowcy WRC 2 Pro, z nieba padało nawet mocniej. Na bardzo trudne warunki natrafili także Kajetan Kajetanowicz i Maciek Szczepaniak. Pomimo tego faktu, Polacy wbili się do pierwszej dziesiątki klasyfikacji generalnej, pokonując m.in. Breena, Tanaka, Suninena, czy Evansa.