Wspomniane cyfry przez dłuższy czas nie były dla nas łaskawe… Od momentu, gdy odpaliliśmy stronę www.wrc.net.pl, czyli jakieś 6 lat temu, zauważaliśmy ogromny impas. I to mimo posiadania bardzo mocnego narzędzia propagującego treści, jakim był i nadal jest fanpage WRC NEWS skupiający ponad 700 000 fanów.
Dopiero na początku 2018 roku nastąpił przełom. Zakasaliśmy rękawy i zainwestowaliśmy w zupełnie nową stronę posiadającą znaczenie więcej funkcjonalności niż poprzednia witryna. Doszliśmy również do wniosku, że podążanie wcześniej utartą ścieżką, a więc pisanie wyłącznie o motorsporcie, prędzej czy później skieruje nas w ślepą uliczkę.
Dlatego wraz z podwojeniem składu redakcyjnego ruszyliśmy z zupełnie nowym serwisem o – być może – kontrowersyjnej i mało mówiącej nazwie „WRC Motorsport&Beyond”. Te dwa kluczowe słowa jasno sygnalizują, że pozostaliśmy wierni sportom motorowym, ale otwieramy się również na inne dziedziny motoryzacji. Zresztą w dalekosiężnych planach jest również rozszerzenie serwisu o zupełnie inną tematykę.
30 kwietnia 2019 roku jest szczególnym dniem w historii „WRC Motorsport&Beyond”. To właśnie dzisiaj w jednym miesiącu kalendarzowym stronę odwiedził 1 milion unikalnych użytkowników. W tej branży i w tej tematyce, jaką poruszamy to dużo. Bardzo dużo.
Co było kluczem do tego sukcesu? Przede wszystkim bardziej świadoma publikacja materiałów, większy reżim dotyczący czasu pojawiania się tekstów, ale również poprawa SEO oraz wyeliminowanie kilku na pozór błahych, ale ograniczających pozycjonowanie w Google błędów.
Największym kluczem do sukcesu była jednak ciężka i sumienna praca dziennikarzy, którzy tworzą nasz portal. Po świetnym styczniu i jeszcze lepszym lutym, obserwując dynamikę wzrostu ruchu na stronie, założyliśmy dość optymistycznie, że kwiecień zamkniemy z 800k unique users. W połowie miesiąca zmieniliśmy jednak prognozy wietrząc szansę na uzyskanie 1 miliona. To stało się dzisiaj.
Pamiętam, jak w styczniu jeden z naszych redaktorów powiedział, że celem jest zamknięcie 2019 roku z wynikiem 1,5 mln unikalnych użytkowników. Wtedy powiedziałem mu, żeby zszedł na ziemię. Dzisiaj wiem, że ten cel jest osiągalny. Tyle że nie na koniec roku, ale już niebawem. Ciśniemy dalej!