F1, Australia: Mercedes show w kwalifikacjach, Kubica przegrywa z Russellem

Lewis Hamilton popisał się genialnym okrążeniem w ostatnim segmencie dzisiejszych kwalifikacji. Brytyjczyk ustanowił nowy rekord toru Albert Park i sięgnął po pierwsze pole position roku 2019. Robert Kubica na ostatnim okrążeniu w Q1 popełnił błąd, ocierając się o bandę i przebijając oponę w swoim bolidzie.

Pierwszy rząd na starcie jutrzejszego Grand Prix Australii uzupełni zespołowy kolega Hamiltona, Valtteri Bottas. Fin stracił do urzędującego mistrza świata 0,112 sekundy.

Drugi rząd otworzy Sebastian Vettel, który po dzisiejszych kwalifikacjach przyznał, że to Mercedes jest oczywistym faworytem do zwycięstwa w jutrzejszym wyścigu. Niemiec stracił do zdobywcy pole position aż 0,704 sekundy.

Czwarte miejsce tuż przed końcem wywalczył Max Verstappen. Kierowca Red Bull Racing zepchnął na 5. miejsce debiutującego w barwach Ferrari, najmłodszego kierowcę ekipy Maranello od lat 60., Charlesa Leclerca.

Mniej szczęśliwie zakończyła się dzisiejsza sesja dla drugiego z kierowców Red Bulla, Pierre’a Gasly’ego. Zastępujący w austriackiej stajni Daniela Ricciardo Gasly odpadł z rywalizacji już na etapie Q1. Podobny los podzielił Carlos Sainz, który na swoim szybkim kółku trafił na wracającego do alei serwisowej z przebitą oponą Roberta Kubicę.

Polak tuż przed zakończeniem Q1 potrzebował nieco ponad 2 sekund do zapewnienia sobie udziału w Q2. Podczas gdy wszyscy zawodnicy poprawiali swoje okrążenia tuż przed wywieszeniem flagi w biało-czarną szachownicę, Kubica popełnił błąd ocierając się o bandę. W wyniku otarcia już na następnym zakręcie doszło do przebicia lewej tylnej opony.

https://wrc.net.pl/f1-przebita-opona-roberta-kubicy-w-kwalifikacjach-wideo

Krakowianin zakończył dzisiejsze kwalifikacje w Australii na 20. miejscu ze stratą ponad 1,6 sekundy do swojego zespołowego partnera George’a Russella. Brytyjczyk wystartuje do niedzielnego wyścigu z 19. pola.

Młoda gwiazda lśni

F1, Australia: Mercedes show w kwalifikacjach, Kubica przegrywa z Russellem

Pierwszy rząd na starcie jutrzejszego Grand Prix Australii uzupełni zespołowy kolega Hamiltona, Valtteri Bottas. Fin stracił do urzędującego mistrza świata 0,112 sekundy.

Drugi rząd otworzy Sebastian Vettel, który po dzisiejszych kwalifikacjach przyznał, że to Mercedes jest oczywistym faworytem do zwycięstwa w jutrzejszym wyścigu. Niemiec stracił do zdobywcy pole position aż 0,704 sekundy.

Czwarte miejsce tuż przed końcem wywalczył Max Verstappen. Kierowca Red Bull Racing zepchnął na 5. miejsce debiutującego w barwach Ferrari, najmłodszego kierowcę ekipy Maranello od lat 60., Charlesa Leclerca.

Mniej szczęśliwie zakończyła się dzisiejsza sesja dla drugiego z kierowców Red Bulla, Pierre’a Gasly’ego. Zastępujący w austriackiej stajni Daniela Ricciardo Gasly odpadł z rywalizacji już na etapie Q1. Podobny los podzielił Carlos Sainz, który na swoim szybkim kółku trafił na wracającego do alei serwisowej z przebitą oponą Roberta Kubicę.

Polak tuż przed zakończeniem Q1 potrzebował nieco ponad 2 sekund do zapewnienia sobie udziału w Q2. Podczas gdy wszyscy zawodnicy poprawiali swoje okrążenia tuż przed wywieszeniem flagi w biało-czarną szachownicę, Kubica popełnił błąd ocierając się o bandę. W wyniku otarcia już na następnym zakręcie doszło do przebicia lewej tylnej opony.

https://wrc.net.pl/f1-przebita-opona-roberta-kubicy-w-kwalifikacjach-wideo

Krakowianin zakończył dzisiejsze kwalifikacje w Australii na 20. miejscu ze stratą ponad 1,6 sekundy do swojego zespołowego partnera George’a Russella. Brytyjczyk wystartuje do niedzielnego wyścigu z 19. pola.

Młoda gwiazda lśni

W świetnym humorze pójdzie spać dziś Lando Norris. Młody talent McLarena awansował w swoich pierwszych kwalifikacjach w karierze do Q3. Do jutrzejszego Grand Prix wystartuje z 8. miejsca. Świetnie po raz kolejny spisali się kierowcy Haasa. Romain Grosjean stracił do Sebastiana Vettela tylko 0,6 sekundy i rozpocznie pierwsze Grand Prix sezonu 2019 z trzeciego rzędu. Obok niego ustawi się jego zespołowy kolega, Kevin Magnussen.

Czołową dziesiątkę uzupełnili Kimi Raikkonen (+1,828 sek) i Sergio Perez (+2,295 sek). Byli oni jedynymi reprezentantami odpowiednio ekip Alfy Romeo i Racing Point w Q3.

O ogromnym pechu mogą mówić także reprezentanci Renault – Nico Hulkenberg i Daniel Ricciardo. Kierowcy francuskiej ekipy tuż po zakończeniu Q2 spadli na 11. i 12. pozycję. Te nie są premiowane awansem do finałowej rozgrywki o pole position.

Wyniki kwalifikacji przed Grand Prix Australii:

Poz Kierowca Bolid Czas Strata
1 Lewis Hamilton Mercedes 1m20.486s
2 Valtteri Bottas Mercedes 1m20.598s 0.112s
3 Sebastian Vettel Ferrari 1m21.190s 0.704s
4 Max Verstappen Red Bull/Honda 1m21.320s 0.834s
5 Charles Leclerc Ferrari 1m21.442s 0.956s
6 Romain Grosjean Haas/Ferrari 1m21.826s 1.340s
7 Kevin Magnussen Haas/Ferrari 1m22.099s 1.613s
8 Lando Norris McLaren/Renault 1m22.304s 1.818s
9 Kimi Raikkonen Alfa Romeo/Ferrari 1m22.314s 1.828s
10 Sergio Perez Racing Point/Mercedes 1m22.781s 2.295s
11 Nico Hulkenberg Renault 1m22.562s
12 Daniel Ricciardo Renault 1m22.570s
13 Alexander Albon Toro Rosso/Honda 1m22.636s
14 Antonio Giovinazzi Alfa Romeo/Ferrari 1m22.714s
15 Danił Kwiat Toro Rosso/Honda 1m22.774s
16 Lance Stroll Racing Point/Mercedes 1m23.017s
17 Pierre Gasly Red Bull/Honda 1m23.020s
18 Carlos Sainz McLaren/Renault 1m23.084s
19 George Russell Williams/Mercedes 1m24.360s
20 Robert Kubica Williams/Mercedes 1m26.067s

Przeczytaj również