Kamil Wrzecionko
24.02.2019
Już jutro dowiemy się czegoś nowego o planach Kajetana Kajetanowicza na nowy sezon. Trzykrotny mistrz Europy zwołał spotkanie z dziennikarzami, na którym wszyscy zgromadzeni dowiedzą się co aktualnie słychać u kierowcy z Ustronia i jak będą wyglądały nadchodzące miesiące.
Na ten moment mamy więcej pytań, niż odpowiedzi. Spróbujmy zastanowić się jakie są opcje i pospekulujmy, gdzie możemy zobaczyć Kajetana Kajetanowicza w sezonie 2019.
Tutaj sytuacja jest w miarę klarowna, przynajmniej tak się nam wydaje. Kajetan Kajetanowicz prawdopodobnie po raz kolejny wystartuje w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Jak co roku, rozmawiało się o różnych cyklach, ale…
…ale od pewnego czasu Kajetanowicz podkreślał w rozmowach, że jest bardzo optymistycznie nastawiony do tego co się dzieje i zapowiadał kibicom, że jest dobrze. To może oznaczać tylko tyle, że Kajto dopiął sprawę startów w Rajdowych Mistrzostwach Świata. To jednak było proste… zajmijmy się większymi niewiadomymi.
Ostatnie pięć lat startów Kajetanowicza to Ford Fiesta R5. Samochód ten z całą pewnością ma swoje zalety, ale ma też wady i od paru sezonów mówi się o tym, że Fiesta nie jest już aż tak konkurencyjna, a nowa wersja Forda pojawi się dopiero w połowie sezonu.
W Fieście Kajto sięgnął po trzy tytuły mistrza Europy i zaliczył swoje pierwsze rajdy w mistrzostwach świata. Niestety w przypadku kilku imprez Fiesta zawodziła kierowcę z Ustronia i pojawiały się problemy techniczne, które przekreślały szanse na dobre wyniki w WRC 2. Pomimo oesowych zwycięstw Kajetanowicz w ubiegłym sezonie nie mógł walczyć o najwyższe lokaty.
Jeśli nie Fiesta, to co? Na rynku jest nowy Volkswagen Polo GTI R5, jednak może być problem z jego dostępnością. Zamówienia na ten samochód i jego rezerwacje w poszczególnych zespołach były wykonywane już w ubiegłym sezonie i po prostu nie dla wszystkich Polo jest dostępne. Jest też niesamowicie utytułowana Skoda Fabia R5, ale…
…ptaszki ćwierkają, że Kajetanowicz mógłby się skłonić w kierunku Hyundaia i20 R5. O samochodzie rodem z fabryki Hyundai Motorsport w Alzenau plotki krążyły już od dłuższego czasu. Podobno Kajto miał nawet okazję do sprawdzenia tego auta już w ubiegłym sezonie i odbiór miał być bardzo pozytywny.
O Hyundaiu mówiło się już po wypowiedzi jego rzecznika ds. programów klienckich, James’a Broomhead’a. – Kajetanowicz jest naturalnie bardzo utalentowanym kierowcą, co pokazały już jego wyniki w ERC i chcielibyśmy zobaczyć go w WRC 2 za kierownicą i20 R5 – mówił rzecznik potwierdzając, że Hyundai nie uruchomi programu fabrycznego, ale będzie chciał zapewnić pełne wsparcie klientom w WRC 2.
Wybór jest naturalnie pomiędzy WRC 2, a WRC 2 Pro. Racjonalnym byłoby wskazać tę pierwszą opcję, ale niektórzy twierdzą nawet, że Kajetanowicz mógłby się pojawić w kategorii Pro jako kierowca fabryczny. Którego zespołu?
Hyundai Motorsport nie ma obecnie żadnego kierowcy fabrycznego i nie prowadzi programu w WRC 2 Pro. Szokiem dla niektórych było pożegnanie się z Jarim Huttunenem. Junior koreańskiego producenta nie spełnił pokładanych w nim nadziei i Hyundai przerwał program. Czy uruchomienie nowego projektu w WRC 2 Pro już z udziałem Kajetana Kajetanowicza jest możliwe?
WRC 2 Pro oczywiście jest możliwe, ale bardziej prawdopodobne wydają się starty w WRC 2, czyli w kategorii dla „prywaciarzy”. Tam Kajetanowicz miałby przede wszystkim większą liczbę rywali i cięższe zadanie do wykonania, ale kierowca z Ustronia przecież nie raz udowadniał, że wie jak szybko jeździć samochodem.
Logika nakazuje stwierdzić, że Kajetanowicz rozpocznie nowy sezon na Rajdzie Korsyki. Dlaczego właśnie w okolicach Bastii Polaka mielibyśmy oglądać po raz pierwszy? Wskazywać może na to termin spotkania z dziennikarzami i ogłaszanie planów.
W poniedziałek, 25 lutego kończy się termin na wysyłanie zgłoszeń do tej imprezy, a prezentacja listy nastąpi w piątek, 8 marca. Kolejną europejską rundą w kalendarzu mistrzostw świata jest Rajd Portugalii, który odbędzie się w okolicach Matosinhos w dniach 30 maja – 2 czerwca. Ciężko podejrzewać, aby Kajetanowicz ogłaszał swoje plany na sezon ponad trzy miesiące przed pierwszym rajdem.
Po Rajdzie Korsyki na liście mogłyby się znaleźć jeszcze imprezy na Sardynii, w Niemczech, Turcji oraz Katalonii – tam Kajto ma już doświadczenie z ubiegłego sezonu i przecież o to chodziło, żeby w 2019 roku na tych rajdach powalczyć.
Mamy już zatem pięć rajdów. Potencjalnie Kajetanowicz chciałby dołączyć do tego jeszcze kilka imprez. Jeśli chodzi o pozostałe europejskie rundy, to zostają Portugalia, Finlandia, oraz Wielka Brytania. Chyba wszyscy byliby usatysfakcjonowani takim programem, zarówno sam Kajto, jak i kibice.
Wszystko wskazuje na to, że na prawym fotelu pozostanie Maciek Szczepaniak. Ten w sobotę opublikował na swoim facebook’owym fanpage’u konkurs – na obrazku widniał numer 113 i Szczepaniak pytał co on może oznaczać? Najbardziej doświadczony w WRC polski pilot ma na swoim koncie 112 występów, a więc potencjalny start w Rajdzie Korsyki z Kajetanowiczem byłby tym 113.
Naszą teorię potwierdza to, rozwiązanie konkursu nastąpi w poniedziałek o godzinie 15.00, a więc tuż po ogłoszeniu przez Kajetanowicza planów na sezon.
E-Mobilność