Red Bull, który również korzysta z silnika Renault, nie ma tego problemu, ponieważ stosuje oleje Exxon/Mobil. Od czwartku Renault i McLaren nie mogą odpalić silników, czekając na nadejście przesyłki.
Jeśli w najbliższych godzinach tajfun Trami nie ustąpi, Renault i McLaren nie będą w stanie wystartować w jutrzejszych sesjach treningowych, zagrożone są również kwalifikacje. Aktualnie tor Suzuka znajduje się na trasie przejścia tajfunu, ale nie wiadomo kiedy organizatorzy podejmą ostateczną decyzję o rozegraniu zawodów, lub ich odwołaniu.
Misja Renault – 4 miejsce za wszelką cenę!
Wchodząc w ostatnie pięć wyścigów sezonu, Renault stara się utrzymać czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Francuski team odczuwa presję ze strony Haas, który od wakacyjnej przerwy skutecznie ściga zespół z Enstone. Obecnie różnica pomiędzy obiema ekipami wynosi 11 oczek.
Cyril Abiteboul, Szef Renault: Pozostało nam tylko pięć wyścigów, aby zdefiniować nasz sezon i spełnić cel, którym jest czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Broniliśmy go w Hiszpanii a teraz będziemy bronić go aż do Abu Zabi. W ostatniej części sezonu chcemy pokazać wysoką formę i dobre przygotowanie.