Do drugiego wyścigu na pierwszych polach startowych ustawiła się odwrócona szóstka sobotniego wyścigu. Z pole position ruszał zatem Nikodem Wierzbickim, przed Dawidem Borkiem, Janem Lukasem Keilem, Szymonem Jabłońskim, Konradem Wróblem i Filipem Tokarem. Wierzbicki dobrze wystartował, ale już na pierwszym zakręcie zaskoczył go zwycięzca z Red Bull Ringu, Dawid Borek.
Lubiący Tor Poznań Tokar systematycznie przebijał się w stawce, by na szóstym okrążeniu udanie zaatakować Borka. Po objęciu prowadzenia nowy lider nie zwolnił i poprowadził stawkę do mety. Borka zdołał jeszcze wyprzedzić Konrad Wróbel, ponownie autor najlepszego czasu okrążenia. Po podliczeniu wszystkich bonusowych punktów okazało się, że po zdobyciu drugich miejsc udało się warszawianinowi na zdobycie największej ilości punktów do klasyfikacji rocznej.
Trzecie miejsce Dawida Borka oznacza, że młody kierowca awansował na najniższy stopień podium w punktacji, kosztem obrońcy tytułu mistrza Polski, Kamila Serafina (7. miejsce). Szybkie tempo utrzymał sensacyjny 14-letni Szymon Jabłoński, tym razem czwarty. Czołową szóstkę skompletował najszybszy z zagranicznych kierowców Jan Lukas Keil i najszybsza z kobiet Adrienn Vogel. Na punktowanych miejscach za siódmym Serafinem uplasowali się Aleksander Olejniczak, Marek Begier i Jakub Dwernicki.