Chcemy, żeby wszyscy przestrzegali przepisów. Marzymy o tym, żeby nie było mandatów, żeby nikt na nie nie zasłużył i nie musiał ich płacić. No, ale jeśli się zdarzy, że ktoś będzie musiał mandat uiścić, to będzie można załatwić to łatwo, szybko i sprawnie, za pomocą nowego sposobu – terminalu płatniczego – powiedział wiceminister Jarosław Zieliński.
Funkcjonariusze przechodzą szkolenia z obsługi technicznej urządzeń, które potrwają do 9 lutego. Po tym terminie w użyciu powinny już być wszystkie 2000 terminali. Czy taka liczba wystarczy? Według ministra, tak: – Tych terminali powinno wystarczyć, a jeśli będzie potrzeba, będą następne. My za te terminale nie płacimy. To jest usługa, którą policja otrzymuje bezpłatnie. Ważną informacją jest to, że kierowca nie musi wybrać takiej formy opłaty. Tradycyjne mandaty kredytowane z 7-dniowym terminem płatności pozostają w użyciu. Terminale na pewno ułatwią życie obcokrajowcom, którzy swoje mandaty muszą opłacać od razu. Teraz pechowiec nie będzie już musiał jeździć w poszukiwaniu kantoru, żeby zapłacić mandat w polskiej walucie.
Tagi: Policja
Nowości
Unia Europejska
