30-latek z 2 promilami wjechał VW Golfem na S7 pod prąd. Zabił jedną osobę

Wczoraj wieczorem w Tokarni k. Kielc doszło do tragicznego wypadku na drodze S7. Pijany kierowca Volkswagena Golfa wjechał na „ekspresówkę” pod prąd i doprowadził do śmierci kierowcy innego pojazdu.

30-latek z 2 promilami wjechał VW Golfem na S7 pod prąd. Zabił jedną osobę

Przeczytaj również