Zawodnicy zawitali do Rijadu. W jakich nastrojach stolicę Arabii Saudyjskiej osiągnął ORLEN Team?

ORLEN Team melduje się w Rijadzie w mieszanych nastrojach. Z jednej strony dobrze pojechał dzisiaj Maciek Giemza, z drugiej Kuba Przygoński i Timo Gottschalk stracili kolejną godzinę po problemach technicznych.

Zawodnicy zawitali do Rijadu. W jakich nastrojach stolicę Arabii Saudyjskiej osiągnął ORLEN Team?
Podaj dalej

Najlepszym wynikiem wśród zawodników ORLEN Team popisał się dziś Kamil Wiśniewski. On uplasował się na 9. miejscu wśród kierowców quadów, dzięki czemu przesunął się na 6. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Spory awans zaliczył Maciek Giemza. Motocyklista ORLEN Team postanowił dzisiaj przycisnąć i na etapie zajął 23. miejsce. Dzięki równej, regularnej i dobrej jeździe Giemza przesunął się już na wysoką 17. pozycję w klasyfikacji generalnej.

Jak było w kategorii samochodów? Na 14. pozycji do mety dojechali Martin Prokop i Viktor Chytka. Czesi jechali pewnie, spokojnie, natomiast Martin oczekiwał czegoś zupełnie innego. Kierowca ORLEN Team był rozczarowany swoim wynikiem i stwierdził, że czas jest zwyczajnie zły. Na dobrą sprawę nie wiadomo dlaczego, bo Prokop czuł się na etapie dobrze.

Niestety, kolejna awaria spotkała dzisiaj Kubę Przygońskiego i Timo Gottschalka. Oni rozpoczęli etap bardzo dobrze i znów plasowali się w czołówce, natomiast później pojawiły się problemy techniczne, przez które polsko-niemiecki duet ORLEN Team stracił kolejną godzinę i 40 minut.

Przeczytaj również