WSMP: Ostatnia nadzieja na wyszarpanie mistrzostwa

Walka o tytuł wyścigowego mistrza Polski nabiera rumieńców. Już piątkowego przedpołudnia rozpoczną się zmagania w ostatnim tegorocznym weekendzie WSMP. Jedynym zawodnikiem, który może odebrać tytuł Jędrzejowi Szcześniakowi jest Mariusz Miękoś. Łatwo jednak nie będzie.

WSMP: Ostatnia nadzieja na wyszarpanie mistrzostwa
Podaj dalej

Mariusz Miękoś wlał nadzieję w serca swoich kibiców w 7. i 8. rundzie Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Wtedy to kierowca w trakcie całego weekendu prezentował kapitalne tempo i wygrywał po kolei wszystkie sesje zgarniając komplet punktów. Jego strata do Jędrzeja Szcześniaka znacznie się wtedy zmniejszyła i teraz, przed ostatnim weekendem sezonu wynosi ona 77 punktów.

fot. Grzegorz Kozera

W klasie D4 +3500 zgłosiło się tym razem trzech zawodników. Oprócz Szcześniaka i Miękosia na liście mamy również Radosława Kordeckiego, który do Poznania przywiezie swoje Porsche. Miękoś po raz kolejny będzie mógł skorzystać z Lamborghini Huracana. Wicelider punktacji WSMP nie raz udowodnił już, że w maszynie włoskiego producenta czuje się doskonale i kiedy wejdzie w dobry rytm, to ciężko jest go pokonać. Czy podobnie będzie i tym razem?

fot. Grzegorz Kozera

Ciekawie zapowiada się również walka w klasie D4 3500. Tam wystartują Gosia Rdest i Przemysław Milewski. Oni na swoim koncie mają po 375 punktów, więc wszystko rozstrzygnie się w ostatni weekend września w Poznaniu. Nie zabraknie również wyścigu hour race. W tej klasyfikacji tytuł mistrza Polski zapewnił sobie już Mariusz Miękoś, jednak rywalizacja zapowiada się interesująco, bo w osiągnięciu kolejnego zwycięstwa przeszkodzić będą chcieli mu m.in. Radosław Kordecki, czy też startujący w parze Bartosz Opioła i Grzegorz Moczulski.

fot. Grzegorz Kozera

Pierwsze samochody na Torze Poznań zobaczymy już jutro o godzinie 8:00. Wtedy to rozpoczną się kolejno treningi klas do 2000 cm3, powyżej 2000 cm3, oraz BMW 318 IS Cup. Od godziny 11:00 przyjdzie pora na kwalifikacje. Z całą pewnością największe emocje czekają na nas w okolicach 12:00, kiedy to na torze pojawi się klasa WSMP D4, a więc najmocniejsze samochody. Pierwsze wyścigi rozegrane zostaną już piątkowego popołudnia. Na najważniejsze wydarzenia pora nadejdzie jednak w sobotę. Wtedy to o 9:20 ruszy pierwszy wyścig WSMP D4. Sezon zakończy się w niedzielę. Wtedy to ostatecznie rozstrzygną się losy tytułów.

Przeczytaj również