Volkswagen Passat B5 z legendarnym silnikiem W8. Na sprzedaż prawie nowy egzemplarz

Volkswagen Passat jest niekwestionowanym królem europejskiej klasy średniej. I choć obecne wyniki sprzedażowe może nie są już takie dobre jak przed kilkunastoma laty, to jednak model ten cały czas ma się lepiej niż dobrze. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego roku Passat znalazł w Europie więcej nabywców niż całe Mitsubishi razem wzięte. A pamiętacie jeszcze model B5 W8? Niemal nowy egzemplarz właśnie pojawił się na sprzedaż. 

uzywany-volkswagen-passat-w8
Podaj dalej

Najbardziej szlachetny Volkswagen Passat w historii

uzywany-volkswagen-passat-w8
fot. autowereld

Volkswagen Passat stanowi odpowiedź na praktycznie wszystkie pytania zdecydowanej większości klientów szukających dla siebie idealnego samochodu. Jeśli jednak ktoś oczekuje od samochodu „czegoś ekstra”, dziś może wybierać tylko w topowych 2.0 TDI lub 2.0 TSI. Nie są to silniki złe, ale to jednak tylko czterocylindrowe jednostki, które nie porwą żadnego fana motoryzacji. 

Nie zawsze sytuacja była jednak taka sama. W generacji B7 mieliśmy silnik o pojemności 3.6 i układzie V6, natomiast generacja B6 dostępna była w kultowej odmianie R36. Samochody te były jednak tylko spadkiem po niesamowitym Passacie B5 W8, który powstał za czasów Ferdinanda Piecha. Pod jego maską znajdował się ośmiocylindrowy silnik o unikalnej konstrukcji w kształcie litery W. 

Silnik miał pojemność niemalże 4 litrów i choć jego 275 KM i 370 Nm nie wydają się być dziś przesadnie szalone, to jednak szlachetność tego układu napędowego jest nie do przecenienia. Co więcej, Volkswagen mógł być połączony z manualną skrzynią biegów. Dynamika nie była też najgorsza. Samochód rozpędza się od 0 do 100 km/h w 6,7 sekundy z napędem 4×4, a prędkość maksymalna to 250 km/h. 

uzywany-volkswagen-passat-w8
fot. autowereld

Niski przebieg i świetny stan, choć cena wysoka

Ten model w gamie Passata nie miał być nigdy samochodem sportowym. Miał zapewniać najwyższy poziom luksusu. Był to swego rodzaju mały Phaeton z nadmiarem skóry, drewna i elementów wyposażenia. I choć samochód nie jest już w produkcji od 20 lat, to Niemcy nigdy nie zaproponowali czegoś, co mogło choćby zbliżyć się do tego Passata. 

Jeden z najlepiej zachowanych Passatów W8, jakie w ogóle widzieliśmy, pojawił się właśnie na sprzedaż. Samochód ma jasne wnętrze i emanuje luksusem i szlachetnością. Co więcej, auto jest praktycznie nowe. Ma przejechane zaledwie 117 000 kilometrów. Auto oferowane jest przez holenderską firmę zajmująca się renowacjom starszych, ale już od samego początku dobrze zachowanych samochodów. 

uzywany-volkswagen-passat-w8
fot. autowereld

Ten egzemplarz nie będzie jednak tani. Holenderska firma wystawiła go na sprzedaż za dość oszałamiające 32 950 euro, czyli około 140 000 złotych. To naprawdę dużo jak na 21-letniego Passata, ale z drugiej strony zobaczcie, co za to otrzymacie. Szybki i komfortowy samochód z ośmiocylindrowym silnikiem i napędem na wszystkie cztery koła. 

Przeczytaj również