Testy F1, Barcelona: 42 okrążenia Kubicy przed przerwą

Pierwsze trzy godziny upłynęły bardzo powolnie dla ekipy Williamsa. Ostatecznie jednak Kubica zdołał wykonać trochę pracy przed przerwą obiadową, finiszując z 42 okrążeniami na koncie.

Tuż przed końcem pierwszej części dzisiejszych testów, Robert Kubica zdecydował się na założenie najbardziej miękkiej mieszanki oznaczonej symbolem C5. Wczoraj George Russell zgłaszał problemy z zachowaniem bolidu FW42 na tej mieszance. Polak zdołał jednak poprawić swoje okrążenie i zakończył poranną sesję na 8. miejscu z czasem 1:19,367.

Najlepszym czasem popisał się dziś Carlos Sainz Jr. Choć w jego McLarenie doszło do chwilowej awarii, która wywołała pierwszą czerwoną flagę, Hiszpan był w stanie wykonać bardzo szybkie kółko w postaci 1:17,144. Drugim najszybszym zawodnikiem był dziś Sebastian Vettel. Zanim Niemiec rozbił swoje Ferrari wykręcił czas 1:18,195. Wirtualne podium uzupełnił Max Verstappen. Pełne wyniki poniżej.

9:00 – 10:00

5 minut przed 9:00 słyszeliśmy już pierwsze pomruki silników. Mercedes nie miał wczoraj okazji do właściwego sprawdzenia swoich poprawek aerodynamicznych po awarii w bolidzie Valtteriego Bottasa. Nowe części przywiezione przez Mercedesa na drugą sesję testów nie były jednak odpowiedzią na wolniejszy start w porównaniu do Ferrari, ponieważ stajnia z Brackley pracowała nad nimi już od dłuższego czasu.

W walce o prym w środku stawki na ten moment najlepsza wydaje się Alfa Romeo. Ich krótkie stinty były do tej pory zdecydowanie najlepsze, jednak na dłuższych przejazdach mniej problemów miały zespoły Renault i Haas.

Jako pierwszy na torze pojawił się dziś Valtteri Bottas. Chwilę później do kierowcy Mercedesa dołączyli Romain Grosjean, Kimi Raikkonen, Robert Kubica oraz Sebastian Vettel. Większość teamów zdecydowała się na pośrednią mieszankę C3, natomiast Kubica założył miękką C5, na których Williams miał wczoraj najwięcej problemów ze złapaniem odpowiedniego tempa.

Krakowianin zaliczył okrążenie instalacyjne i szybko schował się w boksie u swoich mechaników. Po 15 minutach trwania sesji jedyne okrążenia pomiarowe wykonali Max Verstappen (1:19,983) i Valtteri Bottas (1:22,624). 5 minut później zarówno Verstappen jak i Bottas zjechali do boksów, a tor zrobił się pusty. Obaj zawodnicy na tym etapie mieli na swoim koncie po 9 okrążeń.

O 9:28 znów zobaczyliśmy na torze Roberta Kubicę – tym razem Polak założył oponę C4, a na bolidzie założone zostały urządzenia do pomiaru pracy elementów aerodynamicznych. Pierwsze mierzone okrążenie krakowianina to 1:48,852. Tym razem jego stint trwał 7 minut. Gdy Kubica pojawił się na torze po raz kolejny od razu poprawił swój czas do 1:42,611.

10:00 – 11:00

O 10:04 Robert wyjechał na tor dołączając do Sainza, Vettela, Raikkonena, Kwiata i Ricciardo. Jego stint szybko dobiegł końca, a krakowianin zjechał do swoich mechaników. W tym czasie tor zaczął się nagrzewać, a kolejni zawodnicy poprawiali swoje rezultaty. O 10:16 Carlos Sainz popisał się najepszym rezultatem w postaci 1:17,144.

W tym czasie Valtteri Bottas pracował na pośredniej mieszance próbując nadrobić stracony we wtorek czas. Plan Mercedesa na dziś zapewne zakłada dalsze testy nowych elementów aerodynamicznych.

O godzinie 10:30 nad torem w Hiszpanii po raz pierwszy dziś wywieszono czerwoną flagę. Na końcu alei serwisowej zatrzymał się McLaren Carlosa Sainza. Łącznie z wczoraj, to już trzecia awaria bolidu z Woking. Tym razem problemem była utrata ciśnienia wody.

Już 7 minut później pojawiła się zielona flaga, jednak Kubica wciąż pozostawał w boksie. Bardzo szybkie kółka notował natomiast Kimi Raikkonen z zespołu Alfa Romeo, zbliżając się do swojego dzisiejszego rekordu.

11:00 – 12:00

Trzecia godzina na Circuit de Barcelona Catalunya upłynęła pod znakiem czerwonych flag. Najpierw sesja została wstrzymana na skutek awarii bolidu McLarena, a następnie przez 40 minut czekaliśmy na uprzątnięcie rozbitego bolidu Ferrari Sebastiana Vettela.

Po drugiej godzinie Robert Kubica nie dołożył do swojego dorobku wiele okrążeń. Na tym etapie krakowianin pokonał zaledwie 13 mierzonych okrążeń. Wynik ten zmienił się tylko nieznacznie w trakcie trzeciej godziny. Polaka zobaczyliśmy na torze tylko na dwa szybkie okrążenia po trwającej 40 minut przerwie.

Na 10 minut przed końcem trzeciej godziny na torze zobaczyliśmy prawie wszystkich zawodników, w tym Roberta Kubicę. Polak założył na FW42 pośrednią mieszankę C3 i od razu zanotował konkurencyjny czas 1:21,684. Kolejne kółko w wykonaniu zawodnika Williamsa było jeszcze szybsze. Tym razem licznik zatrzymał się na 1:21,165. Mamy nadzieję, że czwarta (ostatnia przed przerwą obiadową) godzina na torze będzie bardziej produktywna da krakowianina.

O 11:02 czerwoną flagę spowodował Carlos Sainz Jr, zatrzymując swojego McLarena na końcu alei serwisowej. Ta przerwa trwała jednak zaledwie 3 minuty. Sesja została wznowiona o 11:05, jednak zawodnicy mogli cieszyć się z zielonej flagi tylko przez… 5 minut.

https://twitter.com/Burgrid7/status/1100707319724290049

Sebastian Vettel nie zaliczy dzisiejszych testów w Barcelonie do udanych. Po nieco ponad 2 godzinach zawodnik Ferrari wypadł z toru na zakręcie numer 3, rozbijając swój bolid. Do tej pory testy w wydaniu włoskiej stajni szły bardzo gładko. Ekipa z Maranello przez zdecydowaną większość obserwatorów stawiana jest w roli faworytów. Problemy dotykały już Mercedesa, McLarena, czy Renault. Do tej pory dla stajni z Włoch wszystko szło bardzo gładko.

Dzisiejszy poranek w wykonaniu Sebastiana Vettela również należał do udanych. Niemiec chwilę po 11:00 zajmował drugie miejsce z czasem 1:18,195. Obecny wicemistrz świata miał na swoim koncie 30 okrążeń. Gdy doszło do wypadku Sebastian był na bardzo szybkim kółku. Na jego bolidzie założono średnią mieszankę C3. Czerwona flaga spowodowana wypadkiem Vettela trwała dokładnie 40 minut.

12:00 – 13:00 [przerwa obiadowa]

Robert Kubica o 12:04 zjechał do boksu po dwóch szybszych okrążeniach. Tym razem wizyta w alei serwisowej zajęła kierowcy Williamsa 13 minut. Na FW42 znów pojawiły się pośrednie opony C3, a krakowianin od razu rozpoczął od dwóch zielonych sektorów Circuit de Barcelona Catalunya. Polak poprawił swój czas, notując 1:20,600, co jednak nie pozwoliło mu na poprawę dotychczasowej 9. pozycji.

Po 10 minutach spędzonych na szybkich okrążeniach Kubica zjechał tylko na chwilę do boksu, po czym znów obserwowaliśmy go w akcji. Po jednym kółku Polak zdecydował się jednak na dłuższą wizytę u swoich mechaników. Na 30 minut przed końcem porannej sesji Kubica zdołał wykonać 32 okrążenia – więcej od Pereza i Raikkonena, ale zdecydowanie mniej od najbardziej pracowitego Maxa Verstappena (58).

O 12:40 Kubica znów pojawił się na torze, tym razem na nieco bardziej miękkiej oponie C4. Bez niespodzianek Polak szybko poprawił swój czas. Przy jego nazwisku widniał wynik 1:19,991.

Tuż przed końcem pierwszej części dzisiejszych testów, Robert Kubica zdecydował się na założenie najbardziej miękkiej mieszanki oznaczonej symbolem C5. Wczoraj George Russell zgłaszał problemy z zachowaniem bolidu FW42 na tej mieszance. Polak zdołał jednak poprawić swoje okrążenie i zakończył poranną sesję na 8. miejscu z czasem 1:19,367.

Przedsezonowe testy F1 2019 – dzień 2 (po 4h)

Testy F1, Barcelona: 42 okrążenia Kubicy przed przerwą
Podaj dalej

Tuż przed końcem pierwszej części dzisiejszych testów, Robert Kubica zdecydował się na założenie najbardziej miękkiej mieszanki oznaczonej symbolem C5. Wczoraj George Russell zgłaszał problemy z zachowaniem bolidu FW42 na tej mieszance. Polak zdołał jednak poprawić swoje okrążenie i zakończył poranną sesję na 8. miejscu z czasem 1:19,367.

Najlepszym czasem popisał się dziś Carlos Sainz Jr. Choć w jego McLarenie doszło do chwilowej awarii, która wywołała pierwszą czerwoną flagę, Hiszpan był w stanie wykonać bardzo szybkie kółko w postaci 1:17,144. Drugim najszybszym zawodnikiem był dziś Sebastian Vettel. Zanim Niemiec rozbił swoje Ferrari wykręcił czas 1:18,195. Wirtualne podium uzupełnił Max Verstappen. Pełne wyniki poniżej.

9:00 – 10:00

5 minut przed 9:00 słyszeliśmy już pierwsze pomruki silników. Mercedes nie miał wczoraj okazji do właściwego sprawdzenia swoich poprawek aerodynamicznych po awarii w bolidzie Valtteriego Bottasa. Nowe części przywiezione przez Mercedesa na drugą sesję testów nie były jednak odpowiedzią na wolniejszy start w porównaniu do Ferrari, ponieważ stajnia z Brackley pracowała nad nimi już od dłuższego czasu.

W walce o prym w środku stawki na ten moment najlepsza wydaje się Alfa Romeo. Ich krótkie stinty były do tej pory zdecydowanie najlepsze, jednak na dłuższych przejazdach mniej problemów miały zespoły Renault i Haas.

Jako pierwszy na torze pojawił się dziś Valtteri Bottas. Chwilę później do kierowcy Mercedesa dołączyli Romain Grosjean, Kimi Raikkonen, Robert Kubica oraz Sebastian Vettel. Większość teamów zdecydowała się na pośrednią mieszankę C3, natomiast Kubica założył miękką C5, na których Williams miał wczoraj najwięcej problemów ze złapaniem odpowiedniego tempa.

Krakowianin zaliczył okrążenie instalacyjne i szybko schował się w boksie u swoich mechaników. Po 15 minutach trwania sesji jedyne okrążenia pomiarowe wykonali Max Verstappen (1:19,983) i Valtteri Bottas (1:22,624). 5 minut później zarówno Verstappen jak i Bottas zjechali do boksów, a tor zrobił się pusty. Obaj zawodnicy na tym etapie mieli na swoim koncie po 9 okrążeń.

O 9:28 znów zobaczyliśmy na torze Roberta Kubicę – tym razem Polak założył oponę C4, a na bolidzie założone zostały urządzenia do pomiaru pracy elementów aerodynamicznych. Pierwsze mierzone okrążenie krakowianina to 1:48,852. Tym razem jego stint trwał 7 minut. Gdy Kubica pojawił się na torze po raz kolejny od razu poprawił swój czas do 1:42,611.

10:00 – 11:00

O 10:04 Robert wyjechał na tor dołączając do Sainza, Vettela, Raikkonena, Kwiata i Ricciardo. Jego stint szybko dobiegł końca, a krakowianin zjechał do swoich mechaników. W tym czasie tor zaczął się nagrzewać, a kolejni zawodnicy poprawiali swoje rezultaty. O 10:16 Carlos Sainz popisał się najepszym rezultatem w postaci 1:17,144.

W tym czasie Valtteri Bottas pracował na pośredniej mieszance próbując nadrobić stracony we wtorek czas. Plan Mercedesa na dziś zapewne zakłada dalsze testy nowych elementów aerodynamicznych.

O godzinie 10:30 nad torem w Hiszpanii po raz pierwszy dziś wywieszono czerwoną flagę. Na końcu alei serwisowej zatrzymał się McLaren Carlosa Sainza. Łącznie z wczoraj, to już trzecia awaria bolidu z Woking. Tym razem problemem była utrata ciśnienia wody.

Już 7 minut później pojawiła się zielona flaga, jednak Kubica wciąż pozostawał w boksie. Bardzo szybkie kółka notował natomiast Kimi Raikkonen z zespołu Alfa Romeo, zbliżając się do swojego dzisiejszego rekordu.

11:00 – 12:00

Trzecia godzina na Circuit de Barcelona Catalunya upłynęła pod znakiem czerwonych flag. Najpierw sesja została wstrzymana na skutek awarii bolidu McLarena, a następnie przez 40 minut czekaliśmy na uprzątnięcie rozbitego bolidu Ferrari Sebastiana Vettela.

Po drugiej godzinie Robert Kubica nie dołożył do swojego dorobku wiele okrążeń. Na tym etapie krakowianin pokonał zaledwie 13 mierzonych okrążeń. Wynik ten zmienił się tylko nieznacznie w trakcie trzeciej godziny. Polaka zobaczyliśmy na torze tylko na dwa szybkie okrążenia po trwającej 40 minut przerwie.

Na 10 minut przed końcem trzeciej godziny na torze zobaczyliśmy prawie wszystkich zawodników, w tym Roberta Kubicę. Polak założył na FW42 pośrednią mieszankę C3 i od razu zanotował konkurencyjny czas 1:21,684. Kolejne kółko w wykonaniu zawodnika Williamsa było jeszcze szybsze. Tym razem licznik zatrzymał się na 1:21,165. Mamy nadzieję, że czwarta (ostatnia przed przerwą obiadową) godzina na torze będzie bardziej produktywna da krakowianina.

O 11:02 czerwoną flagę spowodował Carlos Sainz Jr, zatrzymując swojego McLarena na końcu alei serwisowej. Ta przerwa trwała jednak zaledwie 3 minuty. Sesja została wznowiona o 11:05, jednak zawodnicy mogli cieszyć się z zielonej flagi tylko przez… 5 minut.

https://twitter.com/Burgrid7/status/1100707319724290049

Sebastian Vettel nie zaliczy dzisiejszych testów w Barcelonie do udanych. Po nieco ponad 2 godzinach zawodnik Ferrari wypadł z toru na zakręcie numer 3, rozbijając swój bolid. Do tej pory testy w wydaniu włoskiej stajni szły bardzo gładko. Ekipa z Maranello przez zdecydowaną większość obserwatorów stawiana jest w roli faworytów. Problemy dotykały już Mercedesa, McLarena, czy Renault. Do tej pory dla stajni z Włoch wszystko szło bardzo gładko.

Dzisiejszy poranek w wykonaniu Sebastiana Vettela również należał do udanych. Niemiec chwilę po 11:00 zajmował drugie miejsce z czasem 1:18,195. Obecny wicemistrz świata miał na swoim koncie 30 okrążeń. Gdy doszło do wypadku Sebastian był na bardzo szybkim kółku. Na jego bolidzie założono średnią mieszankę C3. Czerwona flaga spowodowana wypadkiem Vettela trwała dokładnie 40 minut.

12:00 – 13:00 [przerwa obiadowa]

Robert Kubica o 12:04 zjechał do boksu po dwóch szybszych okrążeniach. Tym razem wizyta w alei serwisowej zajęła kierowcy Williamsa 13 minut. Na FW42 znów pojawiły się pośrednie opony C3, a krakowianin od razu rozpoczął od dwóch zielonych sektorów Circuit de Barcelona Catalunya. Polak poprawił swój czas, notując 1:20,600, co jednak nie pozwoliło mu na poprawę dotychczasowej 9. pozycji.

Po 10 minutach spędzonych na szybkich okrążeniach Kubica zjechał tylko na chwilę do boksu, po czym znów obserwowaliśmy go w akcji. Po jednym kółku Polak zdecydował się jednak na dłuższą wizytę u swoich mechaników. Na 30 minut przed końcem porannej sesji Kubica zdołał wykonać 32 okrążenia – więcej od Pereza i Raikkonena, ale zdecydowanie mniej od najbardziej pracowitego Maxa Verstappena (58).

O 12:40 Kubica znów pojawił się na torze, tym razem na nieco bardziej miękkiej oponie C4. Bez niespodzianek Polak szybko poprawił swój czas. Przy jego nazwisku widniał wynik 1:19,991.

Tuż przed końcem pierwszej części dzisiejszych testów, Robert Kubica zdecydował się na założenie najbardziej miękkiej mieszanki oznaczonej symbolem C5. Wczoraj George Russell zgłaszał problemy z zachowaniem bolidu FW42 na tej mieszance. Polak zdołał jednak poprawić swoje okrążenie i zakończył poranną sesję na 8. miejscu z czasem 1:19,367.

Przedsezonowe testy F1 2019 – dzień 2 (po 4h)

Kierowca Zespół Czas Okrążenia
1 Carlos Sainz McLaren 1:17,144 56
2 Sebastian Vettel Ferrari 1:18,195 40
3 Max Verstappen Red Bull 1:18,395 69
4 Valtteri Bottas Mercedes 1:18,941 75
5 Danił Kwiat Toro Rosso 1:19,060 36
6 Kimi Raikkonen Alfa Romeo 1:19,194 43
7 Sergio Perez Racing Point 1:19,202 29
8 Robert Kubica Williams 1:19,367 42
9 Romain Grosjean Haas 1:19,717 57
10 Daniel Ricciardo Renault 1:22,597 72
Kierowca Zespół Czas Okrążenia
1 Carlos Sainz McLaren 1:17,144 56
2 Sebastian Vettel Ferrari 1:18,195 40
3 Max Verstappen Red Bull 1:18,395 69
4 Valtteri Bottas Mercedes 1:18,941 75
5 Danił Kwiat Toro Rosso 1:19,060 36
6 Kimi Raikkonen Alfa Romeo 1:19,194 43
7 Sergio Perez Racing Point 1:19,202 29
8 Robert Kubica Williams 1:19,367 42
9 Romain Grosjean Haas 1:19,717 57
10 Daniel Ricciardo Renault 1:22,597 72

Przeczytaj również