Ceny paliw rosną, ale eksperci mają alternatywę. "Przejazd jest trzy razy tańszy"

Ceny paliw rosną i kierowcy muszą szukać alternatyw dla rynku

– Okazuje się, że podwyżki cen prądu dla gospodarstw domowych nie przekreślą sensu zakupu czy wynajęcia elektryka, gdyż nadal jego ładowanie w domu będzie dużo tańsze niż gdybyśmy wybrali wersję z silnikiem benzynowym i tankowali ją paliwem kosztującym 6,58 zł za litr. Koszt przejazdu 1 km autem benzynowym jest 3 razy wyższy niż przejazd tego samego odcinka modelem elektrycznym o podobnych parametrach – tłumaczą eksperci platformy Carsmile, cytowani przez PAP.

Raport opracowany przez Santander Consumer Multirent jednoznacznie jednak pokazuje, że na drodze do zakupu samochodu elektrycznego jest kilka przeszkód, takich jak chociażby ograniczona liczba stacji ładujących oraz wysoka cena samochodu.

Wysokie ceny paliw zmuszają kierowców do szukania innych opcji

– Wysoka cena elektryka zniechęca do zakupu tego auta niezależnie od dochodów. Za dużą wadę takich samochodów uznało ją aż 46 proc. osób z grupy najlepiej zarabiających z dochodem od 7 000 zł netto w górę – zauważył Piotr Półtorzycki z Santander Consumer Multirent, cytowani przez Radio Zet.

A wy, co sądzicie o tym? Uważacie, że warto w dzisiejszych czasach myśleć o zakupie elektryka czy jednak należy dalej korzystać z benzyniaków? Dajcie nam znać w komentarzach!