Załoga polskiego zespołu Skody była w ten weekend zdecydowanie najlepsza. Marczyk i Gospodarczyk wykręcili najlepszy czas na siedmiu z dziewięciu rozegranych odcinków specjalnych. Duet popisał się szerokim wachlarzem umiejętności – wygrywał bowiem na miejskich superoesach, ale też na górskich próbach z prawdziwego zdarzenia.

Najlepszym czasem na Power Stage’u OS9 Walim – Zagórze 2 popisał się Marcin Słobodzian, a więc były kolega Marczyka z zespołu Subaru. „Miko” stracił do zwycięzcy oesu zaledwie 0,3 s. Dodatkowe punkty powędrowały też do Jakuba Brzezińskiego, Łukasza Byśkiniewicza i Tomka Kasperczyka.

Marczyk i Gospodarczyk wygrali ostatecznie rajd z przewagą 11,6 nad drugimi Słobodzianem i Kozdroniem. Podium pierwszej rundy RSMP 2019 skompletowali Kasperczyk i Syty, którzy stracili do zwycięzców 37,5 s.
Klasyfikacja generalna 47. Rajdu Świdnickiego-Krause (pierwsza piątka)