OS7 SSS Wadern-Weiskirchen II zakończył zmagania pierwszego dnia w Rajdzie Niemiec. Na zapętlonym superoesie oglądaliśmy ponownie mnóstwo kibiców i jeszcze raz zdecydowanie najlepszym czasem popisał się tutaj Ott Tanak. Biorąc pod uwagę, że próba ma tylko 9.27 km i że teoretycznie różnice powinny być minimalne, Estończyk prezentował tu tempo, które było absolutnie niemożliwym do złapania dla całej reszty.
Wystarczy powiedzieć, że jego główni rywale w walce o tytuł mistrzowski stracili tutaj ponad trzy sekundy. Będąc dokładnym, Sebastien Ogier był z tyłu o 3,2 s, zaś Thierry Neuville stracił 4,3 s. Francuz i Belg nie zdołali nawet wbić się na odcinkowe podium, bowiem lepsze czasy wykręcili Esapekka Lappi i Dani Sordo.
Jutro na zawodników czeka kompletna zmiana charakterystyki rajdu. Podczas kiedy dzisiaj większość trasy to gładki asfalt i winnice, jutro przenosimy się w okolice bazy wojskowej Baumholder i słynnego odcinka specjalnego Panzerplatte. Wjeżdżamy na tereny wojskowe, a to oznacza, że droga będzie zniszczona, pełna dziur i podbić, a wszystko to otoczone będzie złowrogimi hinkelsteinami, które w zamyśle zatrzymać mają czołg, nie mówiąc o samochodzie rajdowym.
Przed sobotnimi próbami na prowadzeniu w 36. ADAC Rallye Deutschland znajduje się Ott Tanak. Estończyk zbudował przewagę na poziomie 12,3 s nad drugim Sebastienem Ogierem i 27,4 s nad trzecim Thierrym Neuvillem. Na kolejnych pozycjach znajdują się kolejno Elfyn Evans, Jari-Matti Latvala, Dani Sordo, czy Esapekka Lappi.