Drugą dzisiejszą próbą Rajdu Argentyny był OS10 Mataderos – Cuchilla Nevada 1. Oznaczało to starcie z bardzo szybkim, 22-kilometrowym odcinkiem. Nie brakowało tam miejsc, gdzie zawodnicy jechali na „odcięciu”, a przerzucanie samochodu w kolejnych szybkich partiach robiło spore wrażenie.
Crash @ElfynEvans in SS10 😵👉 https://t.co/twccZ0hRvh#WRC #WRClive #XIONRallyArgentina #RallyArgentina #Rally #Rallye #Motorsport @autodoc_berlin pic.twitter.com/bebtwaNuED
— World Rally Championship (@OfficialWRC) 27 kwietnia 2019
Niestety, nie wszyscy poradzili sobie z tą próbą. Elfyn Evans popełnił bowiem błąd, który eliminuje go z dalszej rywalizacji na dzisiaj. Walijczyk nagle stracił kontrolę nad swoją Fiestą WRC, a ta wypadła z drogi i uderzyła w ogromny głaz. Zniszczenia oznaczały, że Evans dalej już nie pojedzie.
Tym razem zdecydowanie najlepszym tempem popisał się Ott Tanak. Estończyk doskonale wykorzystał fakt, że odcinek idealnie pasował charakterystyką Toyocie i drugiego Thierry’ego Neuville’a pokonał o 2,5 s. Podium ze stratą 2,8 s skompletował Kris Meeke.