Świętujemy sto lat ORLEN Rajdu Polski

Świętujemy sto lat ORLEN Rajdu Polski

Świętujemy sto lat ORLEN Rajdu Polski

Świętujemy sto lat ORLEN Rajdu Polski

ORLEN Rajd Polski, który w tym roku obchodzi stulecie istnienia, otworzy w tym roku rywalizację w mistrzostwach Europy oraz stanowi drugą rundę mistrzostw Polski. Co nas czeka w najbliższy weekend?

Skoro obchodzimy stulecie warto przypomnieć historię imprezy. Pierwszy raz na trasie Rajdu Polski rywalizowano w 1921 roku. 23 lipca pięciu kierowców rozpoczęło walkę na trasie biegnącej z Warszawy do Białowieży Kolejny dzień przeznaczono na przerwę, by poznać uroki Puszczy Białowieskiej, a 25 lipca rywalizowano na trasie do Warszawy.

Do mety zdołało dotrzeć czterech kierowców, a historycznym triumfatorem został Tadeusz Heyne w Dodge’u. Rywalizację ukończyli także Stefan Miciński w Steyerze, Włodzimierz Ostoja-Zagórski w Hudsonie oraz Wacław Słupski w Cadillacu Oldsmobilu. Pierwszym pechowcem był Henryk Czaplicki, który musiał pogodzić się z defektem swojego Oaklanda.

O całej historii Rajdu Polski można pisać wielotomowe książki. Do ważnych dat dla historii imprezy należy zaliczyć imprezę z 1960 roku, gdy pierwszy raz była rundą mistrzostw Europy oraz w 1973 roku. Wówczas wydarzenie znalazło się w kalendarzu mistrzostw świata. Na powrót do najmocniejszego cyklu na świecie czekaliśmy do 2009 roku. Obecnie kibice mogą na mazurskich trasach oglądać zawodników mistrzostw Europy.

Kto w tym roku zapisze się na kartach historii? Lista zgłoszeń licząca ponad sto załóg robi wrażenie nie tylko liczbą. Nazwiska takie jak Mikkelsen czy Breen budzą respekt. Dodając do nich Aleksieja Łukjaniuka, Nikołaja Griazina oraz polską czołówkę na czele z reprezentantem ORLEN Team: Mikołajem Marczykiem, zapowiada się niesamowite widowisko dla kibiców. Były mistrz Polski na Mazurach rozpocznie walkę w czempionacie Starego Kontynentu, który w tym roku jest jego priorytetem.

W stawce RSMP nie brakuje nikogo z czołowych kierowców. Obok wspomnianego Marczyka pojawią się również m.in. Adrian Chwietczuk, Grzegorz Grzyb i drugi z reprezentantów ORLEN Team: Kacper Wróblewski. Walki z pewnością nie zabraknie.

Tegooczna trasa również uczci stulecie imprezy. O ile pierwszy dzień rajdu odbędzie się na dobrze znanych oesach, o tyle drugi będzie stał pod znakiem wyprawy do Warszawy. Jednak od początku. Na czwartek zaplanowano odcinek testowy, kwalifikacyjny oraz superoes na torze w Mikołajkach. Sobota to trzy dwukrotnie powtarzane próby: Świętajno, Olecko i Wieliczki, które mierzą 28,7 km i są najdłuższą próbą imprezy. Dzień zakończy kolejna wizyta w Mikołajkach.

W niedzielę załogi rozpoczną batalię od dwóch mazurskich oesów. Po nich pokonają stukilometrową dojazdówkę na odcinek Przasnysz. Po kolejnych stu kilometrach trasy dojazdowej pojawią się na kultowej ulicy Karowej, która zakończy batalię.

Przeczytaj również