Drugi w tabeli czasów, Antonio Giovinazzi był najbardziej zapracowanym kierowcą testów na Circuit de Barcelona Catalunya. W ciągu dwóch dni przejechał łącznie 283 okrążenia. 24-letni Włoch wczoraj prowadził Saubera C37, a dziś mógł poprowadzić Ferrari SF771H. Do uzyskania najlepszego czasu z użyciem hipermiękkich opon zabrakło 0,068 sekundy (Bottas best lap uzyskał na super softach).
Trzeci rezultat dnia wykręcił Lando Norris, który w odróżnieniu od wczorajszego dnia otrzymał najbardziej aktualnego McLarena MCL33. Na uwagę zasługuje fakt, że 1:18,039 wykręcił tylko na miękkich oponach. Poniżej 1 minuty i 19 sekund zeszli jeszcze Kevin Magnussen (Haas), Nikita Mazepin (Force India), Jack Aitken (Renault) i Charles Leclerc (Sauber).
Robert Kubica więcej jeździł dziś w poobiedniej sesji, zaliczając 64 kółka. Polak pracował z inżynierami nad poprawą FW41 głównie na oponach supermiękkich i nie poprawił swojego czasu. Z rezultatem 1:19,253 uplasował się na ósmym miejscu przed Pierrem Gaslym (Toro Rosso), Stoffelem Vandoornem (McLaren), Jakem Dennisem (Red Bull), Seanem Gelaelem (Toro Rosso) i Nicholasem Latifim (Force India).