Tani samochód? I tak podziękuje
Do polski już od bardzo wielu miesięcy sprowadzanych jest coraz mniej samochodów używanych, niż przed lat. W dodatku te które przekraczają granicę i są oferowane, z reguły pozostawiają bardzo wiele znaków zapytania. Coraz bardziej odstrasza średni wiek takich pojazdów, który nieustannie rośnie. Obecnie przekracza już… 13 lat! Są to po prostu złomy, które są oferowane na naszym rynku za niemałe pieniądze.
Raz, że trzeba liczyć się z wysokimi kosztami kupna, a dwa do takiego auta trzeba sporo zainwestować. W dodatku trzeba liczyć się z tym, że właściciel będzie miał częste naprawy. A tych nie ma końca przy takim wieku i sporym przebiegu. W zasadzie nigdy nie wyprowadzi się auta na tyle, aby mieć spokój z wizytami na warsztacie. Prędzej trzeba będzie oddać pojazd na złom z racji wieku.
A jak informują eksperci narastają też inne problemy, przez które jawni jesteśmy oszukiwani. Cofanie liczników, fałszowanie roku produkcji czy ukrywanie uszkodzeń powstałych w wyniku poważnych wypadków drogowych, to już praktycznie norma. Bardzo ciężko trafić na uczciwego sprzedawcę, który w dodatku oferuje dobry samochód. Dlatego też coraz modniejsze staje się na nowo odkupywanie auta z polecenia od znajomych.
Rynek wtórny pojazdów gnije od środka
Niestety, ale chcąc kupić używany samochód najczęściej można wpaść na minę. Rynek wtórny w Polsce od zawsze nie miał dobrej opinii, choć bywał długi okres, że była to tylko naklejona łatka. Teraz jednak można odnieść wrażenie, że cofamy się pod tym względem i wracamy do korzeni. Jeżeli szybko nie zmienią się przepisy prawa, staniemy się drugą Afryką pod tym względem, tyle tylko, że w samym sercu Europy.
Polacy są wręcz faszerowani samochodami, które mają przypudrowany nos i najczęściej nie nadają się do zainwestowanie pieniędzy. Łatwo można wpaść z tego tytułu w kłopoty i mocno nadwyrężyć swoje finanse. Warto pamiętać, żeby przed zakupem bardzo, ale to bardzo dokładnie sprawdzić samochód u specjalisty. Tylko wtedy możemy mieć pewność, czy zarobione pieniądze nie zostaną wyrzucone w błoto.
Nowości
