Kierowcom zdarza się o tym zapomnieć, szczególnie podczas korków. Złamanie przepisu grozi mandatem od 500 do 2500 złotych

Na przestrzeni wielu napisanych przez nas artykułów, niejednokrotnie przewijał się temat pośpiechu i tego, jak złym doradcą jest za kółkiem. Kierowcy, choć są świadomi konsekwencji wynikających ze złamania przepisów, wciąż dają się pochłonąć pokusie. Nie tylko narażają tym siebie oraz innych na niebezpieczeństwo, ale również proszą się o otrzymanie mandatu. W dzisiejszym artykule porozmawiamy sobie o jednym z obowiązków kierujących, którego zignorowanie grozi karą od 500 do 2500 złotych. Uniknięcie przykrych konsekwencji jest bardzo proste, o czym przekonacie się już za chwilę. 

dywaniki samochodowe kierowca
Podaj dalej

Kierowcom zdarza się o tym zapomnieć, szczególnie podczas korków

dowod rejestracyjny kierowca
fot. freepik

Przepisy drogowe sformułowane są w sposób zrozumiały tak, aby każdy posiadacz prawa jazdy wiedział, jak powinien się w danej sytuacji odnaleźć. Mimo to wciąż zdarzają się przypadki celowego łamania prawa. Jedną z najczęstszych wymówek jest pośpiech – chęć skrócenia sobie trasy, nierzadko kosztem innych uczestników ruchu. Pewien kierowca podczas stania w korku zapomniał o jednym z nich, naraził się tym samym na otrzymanie wysokiej kary finansowej. 

Pewien 31-letni mężczyzna nie przemyślał swojego postępowania. Zdecydował się on ominąć zator drogowy na autostradzie A4, podążając za pojazdem Żandarmerii Wojskowej. Tak bardzo mu się spieszyło, że chciał koniecznie zaoszczędzić na podróży kilka minut, decydując się tym samym na skorzystanie z korytarza życia. Jak możecie się domyślić funkcjonariusze bardzo szybko zareagowali na tę nietypową sytuację i zatrzymali kierowcę dostawczaka do kontroli drogowej.

Przypomnijmy, że kary za złamanie przepisów dotyczących utworzenia korytarza życia, nie należą do najniższych. Mandat, jaki kierujący może otrzymać zaczyna się od 500, a kończy nawet na 2500 złotych. Do tego wszystkiego dochodzi również 6 punktów karnych. Jeżeli funkcjonariusze policji wykryją, że bezmyślne zachowanie osoby za kółkiem naraziło innych uczestników, to mundurowi mogą pokusić się o zabranie prawa jazdy. Jak było w przypadku zatrzymanego dostawczaka? 

Mężczyzna na własnej skórze przekonał się, jakie konsekwencje grożą mu za pośpiech na drodze. Otrzymał na swoje konto 8 punktów karnych oraz karę finansową w wysokości 2500 złotych. 

Korytarz życia – o tym warto pamiętać

Obowiązek utworzenia korytarza życia wszedł w życie w 2019 roku za sprawą nowelizacji ustawy prawo o ruchu drogowym. Przypomnijmy, że jego utworzenie polega na przesunięciu pojazdów stojących w korku, w taki sposób, aby stworzył one kolejny, pusty pas ruchu. Przeznaczony jest on tylko i wyłącznie dla służb uprzywilejowanych. Jak jednak widzieliście powyżej nie każdy się do tego dostosowuje. 

Ustępowanie miejsca pojazdom uprzywilejowanym jest kluczowe dla zwiększenia szans na przeżycie poszkodowanych. Należy o tym pamiętać za każdym razem wykonywania korytarza życia. Szybkie ustąpienie miejsca na drodze jest naprawdę proste: pojazdy na lewym pasie powinny przesunąć się maksymalnie w lewo, natomiast te na prawym pasie – w prawo. Jeśli istnieje więcej pasów, pojazdy na lewych pasach powinny skierować się w lewo, a te na pozostałych – w prawo. Prawidłowe wykonanie tej czynności nie tylko przyspieszy dojazd służb ratowniczych, ale być może pozwoli uratować komuś życie. 

Choć wciąż zdarzają przypadki w postaci źle wykonanych korytarzy życia, to bez wątpienia widać progres. Coraz więcej kierowców zdaje sobie sprawę z tego, jak poprawnie zachować się w momencie zauważenia pojazdu uprzywilejowanego. 

Przeczytaj również