Indeks prędkości opony to wartość, którą posiada każda opona – od tej produkowanej do najmniejszych, miejskich samochodów, po te, które zakładane są do najszybszych samochodów na świecie.
Gdy rozpoczęła się „wojna” na najwyższe prędkości między Bugatti a Koenigseggiem, potrzebne było opracowanie szczególnej opony, która wytrzyma ogromne przeciążenia.
Z pomocą nadszedł francuski producent Michelin, który od lat zbiera wiedzę i informacje za pomocą sportów motorowych takich jak WRC, Le Mans, czy Formuła E.
O wyzwaniach stojących za produkcją opon z otwartym indeksem prędkości opowiada Tomasz Młodawski, inżynier produktu Michelin:
Wyzwaniem były wymagania stawiane przez Koenigsegga Agera R, który chciał pobić rekord prędkości i zrobił to, osiągając 431 km/h. Także Bugatti Veyron i Chiron stosowały opony Michelin zaprojektowane nie tylko do osiągania ogromnych prędkości, ale także przyspieszeń i opóźnień w hamowaniu. W teście przyspieszenia do 300 km/h i następnie wyhamowania pojazdu jesteśmy w stanie osiągnąć 3-krotnie większe opóźnienie i wyhamować auto szybciej, niż ponad 1000-konny silnik jest w stanie je rozpędzić. To oznacza, że nasze opony mogą 3-krotnie szybciej napędzić auto do 300 km/h, niż robi to aktualnie Bugatti ze swoimi silnikami.
Dlaczego prędkości powyżej 300 km/h są tak dużym wyzwaniem dla opon? Przede wszystkim dlatego, że to właśnie one pozostają jedyną powierzchnią styku między samochodem a nawierzchnią. To element, który w odróżnieniu od silnika, czy aerodynamiki, nie może zawodzić, bowiem skończyłoby się to katastrofą.
– Dla aut osiągających prędkości ponad 300 km/h szczególnie ważne jest opanowanie ogromnych sił odśrodkowych, tak aby opona nie deformowała się podczas wysokich prędkości i utrzymywała właściwa powierzchnię kontaktu z nawierzchnią. Możemy to osiągnąć poprzez zastosowanie lekkich konstrukcji i materiałów, ponieważ siła odśrodkowa rośnie proporcjonalnie do masy i kwadratu prędkości obrotowej. Dodatkowo stosujemy włókna aramidowo-nylonowe, które są odporne na rozciąganie i opanowują siłę odśrodkową ośmiokrotnie lepiej niż opasanie stalowe.
Jedną z najbardziej ekstremalnych opon w gamie Michelin jest najnowsza Michelin Pilot Sport Cup 2R. Francuski gigant przemysłu oponiarskiego wprowadził nowy model opony z homologacją drogową, która jednak tak naprawdę została stworzona dla entuzjastów jazdy po torach.
Porsche GT3 RS „obute” w nowe opony Michelin Sport Cup 2 pokonało liczącą 20,6 km pętlę Nordschleife w mniej niż 7 minut. Sukces zachęcił firmę do stworzenia dodatkowego modelu – Michelin Sport Cup 2 R (Racing). Michelin Pilot Sport Cup 2 R oferuje o 30% lepszą skuteczność w porównaniu z poprzednią generacją tej opony. To oznacza średnio o 0,5 sekundy lepszy wynik na okrążenie podczas jazdy po torze!
Inżynierowie Michelin wykorzystali mieszankę zoptymalizowaną pod kątem przyczepności, której atuty pomagają zwyciężać kierowcom wyczynowym. Bieżnik Michelin Pilot Sport Cup 2 R jest stworzony do jazdy po suchym torze. Wyróżnia się zmniejszonymi nacięciami na zewnętrznej stronie opony, natomiast rowki centralne są bardziej proste.
większa sztywność opony ma zapewnić optymalną precyzję prowadzenia. Ponadto udało się powiększyć powierzchnię kontaktu opony z podłożem o blisko 10%. Dzięki temu Pilot Sport Cup 2 R może maksymalnie wykorzystać moc super sportowych aut.