Od czasu feralnego wypadku w trakcie zapoznania z trasą Rajdu Polski minęły już ponad 2 tygodnie. Sebastien Ogier po raz ostatni meldował o swoim zdrowiu nazajutrz, gdy siedział już w kołnierzu ortopedycznym na pokładzie odrzutowca. Z racji krótkiego odstępu między terminem rozegrania polskiej i łotewskiej rundy WRC, nie było jasne, czy 40-latek wykuruje się na czas.
As you may know, Vincent and I had a road traffic collision yesterday during recce at Rally Poland. I had to spend the night in hospital, but I'm already feeling much better 👍
I'm glad that medical checks showed no serious injuries as well for Vincent and the occupants of the… pic.twitter.com/CuzrI9A0EQ
— Sébastien Ogier (@SebOgier) June 26, 2024
Sebastien Ogier nie pozostawia złudzeń
Jednak już wczoraj odnotowaliśmy, że Francuz jest obecny na Goodwood Festival of Speed. Choć nie prowadził samochodu, to był wożony wodorową Toyotą GR Yaris H2 przez aktora Rowana Atkinsona. Mogło to sugerować, że jest już zdolny do aktywności, co w końcu dziś potwierdzono w komunikacie zespołu Toyoty. Dla kierowcy urodzonego w Gap będzie to pierwszy występ na Łotwie.
„To, co wydarzyło się podczas naszych przygotowań w Polsce, było dość niefortunne” – przyznał Sebastien Ogier. „Teraz, po odpoczynku i właściwej pomocy mojego zespołu medycznego, dość szybko wróciłem do zdrowia i nie mogę się doczekać powrotu do samochodu rajdowego na Łotwie. Wyzwania, jakie niesie ze sobą nowy rajd, generalnie mi się podobają i to jeden z powodów, dla których dodaliśmy to wydarzenie do naszego programu. Naszym celem będzie szybkie znalezienie wyczucia na bardzo szybkich drogach po opuszczeniu Rajdu Polski, ale zawsze jestem podekscytowany nowym wyzwaniem i zobaczymy, co da się zrobić” – zapewnił ośmiokrotny mistrz świata.
Toyota się rozrasta
Fabryczny zespół Toyoty wystawia swój pełny skład w Rajdzie Łotwy. Oprócz załogi Sebastien Ogier/Vincent Landais zgłoszoni zostali zwycięzcy Rajdu Polski i mistrzowie świata Kalle Rovanpera z Jonne Halttunenem. W obsadzie są oczywiście załogi zakontraktowane na cały sezon, czyli Elfyn Evans/Scott Martin i Takamoto Katsuta/Aaron Johnston. Toyota Gazoo Racing obsłuży jednocześnie aż 4 egzemplarze ponad 500-konnych Toyot GR Yaris Rally1. Zazwyczaj są to trzy samochody. Jednak po Rajdzie Łotwy japońska marka wystąpi z aż 5 autami topowej kategorii w Rajdzie Finlandii. Wówczas szansę otrzyma fiński junior związany z Toyotą, czyli Sami Pajari.