Za nami kolejny tydzień spadków cen na stacjach paliw. Jak zauważa Biuro Maklerskie Reflex, już przed weekendem diesel i benzyna w Polsce były najtańsze od maja. Jednak od dziś stawki na pylonach będą się dynamicznie zmieniać. W efekcie kierowcy mogą zobaczyć ceny, jakie ostatnio widziano w marcu i kwietniu tego roku.
Ile dokładnie od dziś zapłacimy za paliwo? Tego dokładnie oszacować się nie da, bo każdym województwie ceny są trochę inne. Także najbardziej znani analitycy rynku paliw nie są zgodni, co do tego, jak zareagują właściciele stacji.
Kto przewidzi lepiej?
Przykładowo BM Reflex oczekuje, że benzyna Pb95 potanieje do średniego poziomu 6,65-6,75 zł/l. Tymczasem eksperci e-petrol.pl wskazują, że może być jeszcze tańsza (6,57-6,72 zł/l).
Ostrożne szacunki BM Reflex w kontekście benzyny widać też w prognozach 98-oktanowej odmiany tego paliwa. Specjaliści z Łodzi spodziewają się tu średniej ogólnopolskiej w zakresie 7,50-7,60 zł/l. Jednak analitycy z wrocławskiego e-petrol.pl zakładają, że to paliwo będzie oferowane po 7,35-7,52 zł/l.
Obie instytucje są jednak zgodne, co do opłat za diesel. BM Reflex prognozuje średni przedział cenowy oleju napędowego na 6,95-7,05 zł/l. Z kolei eksperci e-petrol.pl obstawiają niemal identycznie, bo 6,93-7,07 zł/l.
Natomiast w przypadku LPG to BM Reflex wykazuje większy optymizm. Ich zdaniem autogaz powinien kosztować średnio 3,18-3,23 zł/l. E-petrol.pl założył taki sam dolny próg cenowy, ale górny jest już bardziej mniej optymistyczny. Oczekiwany przedział cenowy wynosi bowiem 3,18-3,28 zł/l.
Co jeśli stacje podają inne ceny?
Kierowcy nie powinni się dziwić, jeśli od razu nie zobaczą wspomnianych cen na stacjach paliw. Wielu właścicieli takich obiektów aktualizację cennika dokonuje często po nowej dostawie. Koszty zaopatrzenia i warunki handlowe są mocno zróżnicowane w zależności od regionu. Z tego względu stawki mogą być wyższe lub niższe od prognozowanych, które stanowią średnią ogólnopolską.
Warto mieć na uwadze, że jeszcze przez 2,5 tygodnia duże sieci stacji paliw w Polsce oferują wakacyjne rabaty. Zazwyczaj wiąże się to z upustem 30 gr/l na paliwa podstawowe, czyli diesel i benzynę. To sprawia, że w najtańszych województwach, jak pomorskie czy łódzkie, Pb95 można zatankować za nieznacznie powyżej 6 zł/l. Niewykluczone, że do końca wakacji uda się zejść poniżej tej „magicznej” bariery. Będzie to możliwe jednak wyłącznie z wykorzystaniem promocji.