Nowy SUV Hyundaia trafił do Polski. Nawet 7-osobowa wersja może mieć śmieszne spalanie

Pod Warszawa odbyła się polska prezentacja piątej generacji Hyundaia Santa Fe. To już piąta generacja praktycznego SUV-a, który będzie dostępny m.in. w wersji 7-osobowej. Dzięki częściowej elektryfikacji, spalanie w mieście można ograniczyć do absurdalnego minimum.

Hyundai Santa Fe 2024 / polska premiera
Podaj dalej

Hyundai Santa Fe to SUV klasy średniej, który na rynku jest już dobrze znany. Dużą popularność zdobyła już pierwsza generacja z początku XXI w.

Hyundai Santa Fe 2024 / polska premiera
fot. Marcin Zabolski

Jaehoon Chang, Prezes i Dyrektor Generalny Hyundai Motor Company: „Od czasu debiutu Santa Fe pierwszej generacji, 23 lata temu, ten kultowy SUV podbił serca milionów klientów na całym świecie. Śmiała i potężna tożsamość nowego Santa Fe, która obejmuje miejski krajobraz i bezgraniczne tereny pozamiejskie, zapewni niezrównaną obecność na rynku SUV-ów średniej wielkości”

Co nowego oferuje nowy SUV Hyundaia?

Piąta odsłona dość radykalnie zmieniła koncepcję stylistyczną. Smukłe kształty zastąpiły kanciaste krawędzie, dzięki którym SUV wydaje się większy i solidniejszy. To wszystko sprawia, że SUV jest tak przestronny, że można by w nim zamieszkać. Uczucie przestronności wzmacnia szeroko uchylana pokrywa bagażnika.

Hyundai Santa Fe 2024 / polska premiera
fot. Marcin Zabolski

To zresztą odpowiedź na zapotrzebowanie coraz większej grupy klientów, która poszukuje pojazdów, którymi można uciec na łono natury. Zwiększony rozstaw osi umożliwił powiększenie wnętrza na tyle, że swobodnie można było dodać opcję z trzecim rzędem siedzeń. Jednak nowy Santa Fe nade wszystko ma cechować wyjątkowy komfort i wygoda, godne klasy premium. Nie bez przyczyny na pokładzie znajdziemy relaksacyjny fotel z podnóżkiem.

SangYup Lee, Wiceprezes Wykonawczy i Szef Hyundai Global Design Center: „Całkowicie nowy SANTA FE to SUV, który znajduje idealną równowagę między życiem w mieście a na łonie natury, radząc sobie ze wszystkimi wyzwaniami, od pokonywania wymagających tras w trakcie rodzinnych podróży po przygody na kempingach samochodowych. Dzięki większemu rozstawowi osi, obszernemu wnętrzu i tylnej przestrzeni przypominającej taras, nowy SANTA FE czerpie z zalet SUV-a, oferując większą wszechstronność niż kiedykolwiek wcześniej, a także najwyższej klasy doświadczenia dla Klientów.”

W środku nowoczesność, spokój i brak Diesla

Wszystko otoczono nowymi technologiami, które najwyraziściej symbolizują zakrzywiony, panoramiczny wyświetlacz na desce. Kokpit kierowcy wygląda jak centrum dowodzenia światem. Natomiast resztę wnętrza charakteryzuje stonowany design, przy którym można naprawdę odpocząć.

Hyundai Santa Fe 2024 / wnętrze
fot. Hyundai

Z oferty znikną w końcu silnika Diesla i pozostaną jedynie odmiany z jednostką benzynową 1.6 T GDI o mocy 160 KM. Oczywiście najbardziej atrakcyjne będą wersje zelektryfikowane. Zwłaszcza hybryda plug-in, która w warunkach miejskich potrafi jeździć na samym prądzie. Wykorzystując silnik spalinowy i elektryczny spalanie nie będzie też wysokie, bo zazwyczaj SUV-y PHEV potrafią zużywać ok. jednego litra benzyny na 100 km.

Ile będzie kosztował Hyundai Santa Fe 2024?

Choć nowe generacje samochodów osobowych kojarzą się z podwyżkami, tu nie musi tak być. Oczywiście, nowe technologie zwiększają koszty, ale polskie przedstawicielstwo Hyundaia zapewniło, że samochód utrzyma zbliżony poziom cenowy do obecnego. To oznacza, że nowy SUV Hyundaia może kosztować ok. 200 tys. zł. To oczywiście pułap wersji bazowej, a ostateczna cena uzależniona jest od wybranego wyposażenia. Samochód będzie dostępny w polskiej ofercie już w pierwszej połowie tego roku.

Hyundai Santa Fe 2024 / bagażnik
fot. Hyundai

Przeczytaj również