Mistrzostwa Europy: Polak pokazał próbkę świetnych umiejętności! Lider w strefie komfortu

03.10.2020 | 16:19 Rajdy

Liderzy Rajdowych Mistrzostw Europy, Aleksiej Łukjaniuk i Dmitrij Jeremiejew (Citroën C3 R5) wypracowali komfortową przewgę nad rywalami po drugiej pętli Rally Fafe Montelongo. Polski duet ORLEN Team, Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk zabłysnęli na jednym z odcinków notując imponujący czas.

Podaj dalej

Przebłysk talentu z Polski

Mistrzowie Polski udanie rozpoczęli powtórkę najkrótszego w dzisiejszym programie (6,92 km) OS Montim, gdzie uzyskali drugi czas w klasie ERC 1 Junior. Škoda Fabia Rally2 evo w barwach ORLEN Team omal nie wygrała OS4 wśród juniorów, ale do rezultatu Efréna Llareny i Sary Fernández (Citroën C3 R5) zabrakło tylko 0,4 sekundy! Miko z Szymon uzyskali wówczas też 6. czas w klasyfikacji generalnej.

Polacy na OS4 stracili tylko 4,5 sekundy do najszybszych na próbie gwiazd WRC, Craiga Breena i Paula Nagle’a. Irlandzka załoga Hyundaia i20 R5 przerwała serię oesowych zwycięstw Łukjaniuka, co chyba mocno zmotywowało Rosjanina. Na powtórce najdłuższego w harmonogramie (14,13 km) OS Anjos był mistrz Europy (2018) popisał się świetną jazdą w deszczowych warunkach, mocno odskakując konkurentom.

Rally Fafe Aleksiej Łukjaniuk — fot. Gregory Lenormand / DPPI

Dobra prognoza jest kluczowa

Na zamykającym drugą pętlę oesie Queimadela / Travassós (10,88 km) Łukjaniuk ponownie był najszybszy (tym razem po suchym) i na ostatni sobotni serwis zjeżdża z zapasem 18,3 sekundy nad drugim Breenem. – Znajomość dobrej prognozy pogody jest tutaj kluczowa – ocenił Łukjaniuk. Popołudniowa pętla była udana dla Ivána Aresa i Davida Vázqueza Liste (Hyundai i20 R5), którzy po OS5 byli nawet wiceliderami. Właściwy dobór ogumienia pozwolił im skończyć pętlę na trzeciej lokacie.

Wiceliderzy po poranku, Oliver Solberg i Aaron Johnston liczyli na bardziej suche warunki i po nie trafieniu z oponami po OS6 są na 4. lokacie. – [Na ostatnim odcinku] Było w pełni sucho, a ja mam deszczowe opony – przyznał Solberg. – To nie była perfekcyjna pętla, źle wybierałem opony. Ciągle jechałem na limicie, myląc się może na dwóch zakrętach – dodał. Załoga Volkswagena Polo GTI R5 oprócz gonienia czołowej trójki musi skupić się odpierać ataki wicemistrzów Francji. Yoann Bonato i Benjamin Boulloud (Citroën C3 R5) tracą do liderów ERC 1 Junior tylko 2,5 sekundy.

Przygoda Miko

Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk po dwóch niezłych przejazdach na drugiej pętli zaliczyli drobną przygodę na OS6. – To był naprawdę dobry oes, ale potem za bardzo opóźniliśmy hamowanie na mokrym przy 160 km/godz. i musieliśmy cofać – wyjaśnił kierowca ORLEN Team. Polska załoga Škody Fabia Rally2 evo do wirtualnego podium ERC 1 Junior traci jednak tylko 11,1 sekundy.