Analitycy Jato Dynamics podsumowali liczbę rejestracji na 28 głównych rynkach europejskich. W sierpniu 2024 r. na Starym Kontynencie zarejestrowano 125 070 bateryjnych aut na prąd. Dane obejmują zatem 27 państw Unii Europejskiej oraz Wielkiej Brytanii. Choć sprzedaż elektryków w Europie spada (-36 proc. rok do roku), to entuzjazm wokół EX30-tki zdaje się opierać ogólnemu trendowi.
Duży wynik małego Volvo
Na czele sierpniowego rankingu w Europie nadal jest produkowana pod Berlinem Tesla Model Y. Elektryczny SUV w ubiegłym miesiącu zebrał 13 410 rejestracji, czyli o 38 proc. mniej niż rok temu o tej porze. Drugie miejsce sensacyjnie zajmuje wspomniane wcześniej Volvo EX30. Na elektrycznego B-SUV-a tylko w sierpniu zdecydowało się 6 698 klientów w Europie.
Podium uzupełniła importowana z Chin Tesla Model 3 (5 557 szt.), której sprzedaż spadła o ponad połowę (-53 proc.). Mimo 18-procentowego spadku na podium prawie nie wskoczyła Skoda Enyaq (5 445 szt.). W sierpniu to najlepiej sprzedający się elektryk koncernu Volkswagena. SUV Skody wyprzedził nawet model głównej marki, czyli VW ID.4 (4 075 szt.), którego sprzedaż załamała się aż o 55 proc.
Drugą połowę pierwszej dziesiątki otwierają modele BMW – iX1 (3 697 szt.) oraz i4 (3 487). Za nimi drugi elektryk Volkswagena, ID.3 (3 441 szt.), który podobnie jak starszy brat miał spadek sprzedaży o połowę. Top 10 uzupełniają elektryczne bestsellery innych niemieckich marek premium. Chodzi o Audi Q4 e-tron (3 244 szt.) oraz Mercedesa EQA (3 213 szt.).
Elektryki wysoko także pośród spalinówek
Okazuje się, że elektryki widoczne są znakomicie także w zestawieniu z autami spalinowymi i hybrydowymi. W Europie lepiej od Tesli Model Y w sierpniu sprzedawała się tylko Dacia Sandero (15 653 szt.). SUV Tesli na podium wyprzedza Toyotę Yaris Cross (13 201 szt.). Natomiast Volvo EX30 szturmem awansowało do czołowego Top 25. B-SUV szwedzkiej marki zajmuje 24 lokatę, wyprzedzając, np. Opla (na wyspach brytyjskich jak Vauxhall) Astrę (6 357 szt.).