Zaparkowała samochód i poszła coś zjeść do restauracji. Jeśli doliczyć mandat 400 zł, to był to drogi posiłek

Wysoki mandat za przekroczenie prędkości na pewno jest bolesny dla portfela, ale przynajmniej nie ma w nim elementu zaskoczenia. Jest taryfikator i odpowiednia kara, o której kierowcy są poinformowani. Co innego, gdy przyjdzie zapłacić 400 zł z zaskoczenia.

mandat za parkowanie pod restauracją jpg
Podaj dalej

Miłe popołudnie w restauracji zrujnowała niemiła niespodzianka

Wściekły kierowca podzielił się za pośrednictwem Tripadvisor swoim doświadczeniem z restauracją, z której skorzystała jego żona, by spotkać się z przyjaciółmi. Kiedy zostawiła samochód na restauracyjnym parkingu, nie spodziewała się niemiłej niespodzianki, jaka czekała na nią nieco później.

Zadowolona ze spotkania i jakości usług niestety nie mogła wystawić pięciu gwiazdek w recenzji z pobytu. To dlatego, że pomimo tego, że pomimo iż była klientką restauracji i zapłaciła za posiłek, to kilka dni później dowiedziała się o sporej dopłacie.

mandat parking uk
Pixabay

Dostała absurdalny i wysoki mandat

Jak napisał w recenzji małżonek poszkodowanej, kobieta dostała mandat na kwotę ponad 400 zł za korzystanie z restauracyjnego parkingu. Biorąc pod uwagę, że była klientką restauracji to kuriozalna sytuacja.

Niespodziewany mandat pojawił się w skrzynce 10 dni po wizycie w restauracji. Co jak napisał użytkownik serwisu Tripadvisor, John G z Solihull, zrujnowało „przyjemne popołudnie z przyjaciółmi” jego żonie.

Dlatego w recenzji restauracji zatytułowanej „Obarczona ogromnym mandatem za parkowanie” John napisał: „Moja żona miała doskonałe i udane popołudnie z przyjaciółmi. Jednak dziesięć dni później została ukarana grzywną za parkowanie w wysokości 85 funtów. Proszę, uważaj na to i unikaj tej firmy”.

Zastępca kierownika restauracji odpowiedział na recenzje zdenerwowanego małżonka:

„Jesteśmy rozczarowani, słysząc o negatywnych doświadczeniach, jakie miałeś w naszej restauracji. System parkingowy nie jest w stanie przyłapać żadnego z naszych gości, jeśli tylko nie nadużywa naszej gościnności. Z pewnością zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc w tej sytuacji. Jeśli płacisz w grupie, będziemy mogli znaleźć rachunek w systemie, a nawet sprawdzić nasz materiał z monitoringu. Prosimy, aby pańska żona wpadła do nas z mandatem, a my zajmiemy się rozwiązaniem tego problemu. Z poważaniem Scott AM.”

Systemy parkingowe to zmora brytyjskich kierowców. Całkiem niedawno wysoki mandat otrzymała starsza kobieta, który podczas wprowadzania numeru rejestracyjnego do biletomatu wpisała literę „o” zamiast cyfry O.

Mandat na blisko 300 zł. Tyle zapłaci 73-latka za kupiony w parkometrze bilet

 

Przeczytaj również