Coraz większa konkurencja – oferta modeli w dobrych cenach znacznie się rozszerza
Nie od dziś wiadomo, że w strefie budżetowych modeli jest dziś więcej opcji niż budżetowa Dacia. Historia jej sukcesu uświadomiła producentom, jak bardzo się mylili, kiedy stawiali, że z tą tanią ofertą niekoniecznie jej się uda. Niska cena to przecież nie wszystko, by rynek zawojować.
Dacia oferuje coś więcej, bo całkiem niezłą jakość i wyposażenie. To jednak ma nie tylko rumuńska marka. Jak wiadomo w Chinach wyrosła jej silna konkurencja. Co gorsza, trafiła już do Europy i kradnie Dacii sprzedaż. Ma apetyt na to, by ją zdominować- właśnie oferują świetnego SUV’a w bardzo dobrej cenie.
Największy rywal marki Dacia w Europie, jaki ma brytyjski rodowód, należy dziś do azjatyckiego giganta Saic Motors. MG to taka chińska Dacia samochodowego giganta, który chce zdominować stary kontynent. Całkiem nieźle jej idzie, bo w samej Hiszpanii w zeszłym roku powiększył sprzedaż o 800%.
Oferta bardziej niż atrakcyjna – Dacia zaczyna się niepokoić
Na sukces marki zapracował MG ZS, SUV, który ze względu na swoje gabaryty bardziej może konkurować z Dacia Sandero Stepway, niż Dusterem. W 2022 roku kosztował 12990 euro w wersji podstawowej, czyli nieco ponad 61 000 zł. Taka kwota, za tę jakość jest naprawdę niska. W tym roku trzeba na niego wydać najmniej 13990 euro, a cena oczywiście może się różnić w zależności od źródła finansowania.
Trudno o emocje za kierownicą, bo silnik jest prostą konstrukcją. Jednak pod względem standardu wyposażenia, poziomu komfortu kierowcy, ładowności i jakości materiałów nawiązuje do rywali z wyższymi cenami.
Największą zaletą jest kompletne wyposażenie standardowe. Właściciel nowego MG ZS ma do dyspozycji m.in. 6 poduszek powietrznych, regulator i ogranicznik prędkości, składane podgrzewane lusterka, ESP z Hill Holder, elektryczne szyby w obu rzędach siedzeń, automatyczne reflektory Full LED i felgi aluminiowe z oponami 215/55 R17.
Dacia, choć nadal jest wiodącą marką i ma bardzo dobrą pozycję, to zaczyna się nieco niepokoić sukcesem tego chińskiego producenta. I słusznie, bo modele oferowane są już na 14 rynkach w Europie, a kolejną są w planach. Jest szansa, że zawita również do Polski.
NIE PRZEGAP
https://wrc.net.pl/mh-ponad-11-milionow-polskich-kierowcow-nie-wie-ze-nie-dopelnilo-tego-obowiazku-kary-siegaja-nawet-10-000-zl
Najgorszy rywal Dacii Sandero ma nową niższą cenę. Będzie królował na rynku Europy w 2023 roku